Elu – mamy tu różne ksywki, ale po spotkaniu, M próbował kojarzyć sobie osoby, więc mu je opisywałam... A na zdjęciach - jasna główka, biała postać - wyszło na to, że dla nas jesteś Najjaśniejsza!!!

Zdaje się, że nasi M upodobali sobie to samo... Piwniczkę...
Bogda – wcale mi nie zawracasz tego instrumentu, aż uwierzyć nie mogę, że Ci tak moje rabatki przypadły do gustu... Bo inni mają jeszcze piękniejsze, choćby u Gabrieli widziałaś? Obiecuję Ci, że zrobię rozpiskę, co jest i gdzie, tylko błagam, daj mi kapkę czasu, bo ja nie jestem biegła w komputerze i muszę pokombinować, jak to zrobić. I pewnie będę cały wieczór robić to, co inni w 5 min.
No i widzisz, ile tracisz, że nie byłaś na zjeździe... Szyfru nie rozumiesz... Też byś nasionka dostała – ośmiał i cleome, ale nie płacz – wysłać Ci mogę...
Bea-tko – byłaś jedną z pierwszych na Forum, która mi przyjaźnie „pomachała”... Odmachuję z wielką przyjemnością – już wiem, komu macham...
Agniecha – pana Hudsona Valleya pokochasz, zobaczysz...
Grembosiu – Twoje też!
Alinko – a czymże ja Ci tak przy(pod)padłam, wulkanie radości i entuzjazmu ??? Bo z avatarka widzę, że kochasz cały świat! Aż się spłoniłam, jak moja Vanilka - cała w buraczkowych pąsach... Niedługo zbrązowieje i ją znielubię... Nie znielub Ty mnie
Miluśka – same dobre wieści! Cieszę się!
Ania – ułatwię Ci podpisywanie się...

No i wiesz... niestety, nie da się być wszędzie... Ty też jesteś dla mnie za daleko... Choć ...tof... (szyfr...)