Boguniu,Bożenko,Urszulo,dzięki ,że znalazłyście czas,żeby mimo wolnego weekendu zajrzeć do mnie.
Krzysztofie, urokliwe zdjęcie,a widok wędki mi znajomy, nawet w mojej szafie stoją jeszcze jakieś ,,kije".
Mój małżonek pasjonował się wędkarstwem, i ja przy nim nawet wiem jak się ryby nazywają.
Ale osobiście jadam tylko pstrągi z patelni,okonki smażone na chrupiąco,i poczciwego dorsza. Wszystkie inne łącznie ze śledziami dla mnie....ble.
A okonki to i sama kiedyś z kajaka łowiłam...... Ech! Kiedy to było....lat temu ze 20.........Rozmarzyłam się o lecie nad jeziorem......
____________________
sezon 2017 u hanusi
sezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie