Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Pszczelarnia 11:47, 05 paź 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Ewo,Ja tak zrobiłam zeszłego roku.I nasiona wykiełkowały,aczkolwiek nierównomiernie w czasie.
A przechowana w doniczce na parapecie ...zakwitła wczesną wiosną i kwitnie do tej pory w ogrodzie.Tej dam szansę zimować.
A te nie wyrośnięte,znowu na parapet.
Ogródek Hanusi po zimie 11:32, 05 paź 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Wystawiłam piersi do przeglądu.......aczkolwiek nie lubię tych badań,Teraz spokojnie czkam na wyniki......
A dziś deszczowo,wietrznie i po wczorajszym spacerze nic się nie chce.
POd brzozami-4 kozaki,i wszystkie moje!
W ogrodzie ...resztka malin czeka na zbiór i końcówka pigwy.
Kwitną zimowity i rudbekie,że o aksamitkach nie wspomnę.
Ostatnie kwiaty róż cieszą jeszcze wzrok i zmysły.Szałwia przycięta w sierpniu wypuściła nowe kłoski.
Bratki miniaturki[fiołki rogate],z samosiejek tez kwitną.Jest nostalgicznie......coś się kończy......

Jeszcze tylko ostatnie ognisko ,okrywanie róż przed mrozem, wykopanie karp dalii i kanny,transport niektórych donic z kwiatami do domu i finito!

Ogród u Mayi 11:27, 05 paź 2012

Dołączył: 03 paź 2011
Posty: 338
Do góry
A tutaj by pokazac Gosi co ja w sierpniu po raz pierwszy kombinowalam dla mojej corci.

Pierwszy raz robilam wiec jest jak to sie mowi "nie bardzo udany" ale moja corcia nie chciala go pokroic.

Mój 4 arowy azyl... 11:22, 05 paź 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Do góry
Basiu, Wisła ma w tym roku wyjątkowo niski poziom. Byłam teraz w Toruniu, wdrapałam się na wieżę ratuszową i widać z niej dokładnie wielką wyspę na środku Wisły. Nie wiem czy, teraz, ale niedawno można było Wisłę przejść w tym miejscu.


Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 10:21, 05 paź 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
To napiszę jeszcze co mnie męczy, moze coś podpowiesz, albo zniechęcisz. Cały czas chodzi za mną ta róża Queen of Sweden. Na razie różanka jeszcze nie obmyslona, ale chciałabym sobie sprawić tą różę i wziąć pod obserwację. Jest droga, a na różankę potrzeba by jej sporo. Wiele osób pisze, że to ich ulubiona róża,ale znalazłam też wpis, że jest bardzo delikatna jeśli chodzi o kwiat, tzn. że jak się go dotknie to się rozpada. Wiecie, ja to szukam takiej róży, która chyba nie istnieje, bo ma być bez wad. Może sztuczne sobie wetknę. Myślałam, myślałam i wymyśliłam. Ten skrawek przy tarasie na którym posadziłam rozplenice i rudbekie mógłby być miejscem do zaeksperymentowania. Rabatka sie sprawdziła, nikt tego nie zadeptał, więc można myśleć dalej. Tam rosną 4 rudbekie i 3 rozplenice. Czy mogę po prostu zamiast rudbekii wsadzić 4 róże? Tu zdj. ale z wiosny.

Początki w Kruklandii 10:01, 05 paź 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Juzia_G napisał(a)
Runianka w końcu wygląda!!!



Kwiatki...heh






ładna ta odmiana tej runianki

ja mam całą zieloną
Początki w Kruklandii 09:59, 05 paź 2012


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
Juzia_G napisał(a)
Tu nie widać, ale kule też lekko zażółcone...


Ginger Peach puściły listki


Justa ale Ci się te trawy bujneły fajnie jest
W cieniu - zacieniona 09:43, 05 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Wietrznie i zimno...trochę ciepłej jesieni.
Lecę w kulki... 09:32, 05 paź 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry



Zdjęcie z wróbelkami świetne.... Aż sie uśmiech jak banan pojawił na twarzy...
W ogródku Ani 09:18, 05 paź 2012


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
...piękne...nie można oczu oderwać...ale,żeby były takie niesamowicie "wykulkowane"wcześniej wymagały dużo pracy.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 09:07, 05 paź 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
agniecha973 napisał(a)
Magnolio, jeśli jesteś, proszę o poradę. Wklejam Twój projekt z moim dodatkiem, który wydaje mi się sensowny. Namazałam na żółto miejsce, które chciałabym obsadzić bluszczem, bo tam nam się trudno kosi. Często to miejsce zostaje niedokończone i psuje cały wygląd. Tam jest pagórek i studzienki do okien w piwnicy. Czy jeśli to obsadzę bluszczem, to bedzie duże przestępstwo? Wyciągam stamtąd kostrzewy owcze i sadzę w docelowe miejsce przy szambie (w końcu!) i myślę, że jak skończę to uda nam się jeszcze to miejsce zarównać, bo zwoziliśmy tam ziemię z wszelkich prac ogordowych. Wtedy łatwo byłoby posadzić na świeżym. Pisz szczerze, bo wiem, że mówiłaś, żeby nic tam nie sadzić. Może jakiś inny kształt temu nadać?





jak jest taka sytuacja to trzeba obsadzić.
Można bluszczem ( a nie jest tam mocno słonecznie?), czy runianką- jednorodny dywan będzie fajny. Albo powtórzyć jak przed domem- bluszcz i w nim hosty 'rzucone'

I ja podzielę się z Wami moim ogrodem... 08:54, 05 paź 2012


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
Slawko napisał(a)
Co to za trzy roślinki poniżej...? Z kolejną wizytą w ogrodach Kapias...






na pierwszym tojeść orszelinowata
drugie- koeleria glauca
trzecie- wyglada jak trzcinnik Overdam, ale mało charakterystycznych cech widać
czwarte- 2 miskanty- ten wzniesiony to pewnie giganteus, albo jakiś jego mieszaniec, drugi wygląda na cukrowy
Zielona odskocznia 08:53, 05 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry

Wg mnie skoro tu jest cień to najlepsze byłby by RH , hosty, kilka kulek bukszpanowych, jakieś żurawki jasne jak citronelka dla rozjaśnienia zakątku.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 08:27, 05 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Sebek napisał(a)








Nooo rzeczywiście....Co najmniej 20 cm! Toż to szok....

Ania kawał dobrej roboty zrobiłaś, podziwiam twoje poczynania w ogrodzie,
Rabata już wygląda ładnie, a jak dojdą detale i kolejne nasadzenia to będzie super.
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 08:15, 05 paź 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Sebek napisał(a)
Szczerze....trzy razy byłem w Bielsku iiiii....za pierwszym razem OK, za drugim troszkę gorzej, ale dzisiaj....ehhh - szkoda gadać....Ale przynajmniej byłem ustalić dzisiaj egzamin.....Wiecie jaki mi dali termin...Zaduszki.....Ale jestem na to psychicznie przygotowany, że nie zdam...tylko Geniusze zdają za pierwszym podejściem - no i farciarze... Pierwszym na pewno nie jestem - drugim?się okaże ......


Ja chyba byłam tym drugim,zdawałam jeszcze na zasłużonym mluchu test pisany na kartce, a potem jazda na mieście - egzaminator kazał mi jechać tam gdzie mieszkam żebym za daleko do domu nie musiała iść i wogóle to byłam niesamowicie podobna (podobno) do jego córki
Pojechałam najłatwiejszą drogą, i zdałam....
Teraz nie mam pojęcia jak wyglądają egzaminy, ale podchodzenie do egzaminu po kilka razy mnie zastanawia gdzie jest przyczyna?, kursanci tacy "niezdolni" czy raczej (i na to stawiam) instruktorzy są tacy marni.
Tak czy inaczej Sebek trzeba wierzyć w siebie i absolutnie nie nastawiac sie na porażkę!
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 07:41, 05 paź 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77358
Do góry
admete napisał(a)


Czekając wczoraj na stolarza powyrywaliśmy trochę babek



Ładnie wychodzą, chyba trzeba znaleźć w tym naszym całodniowym kołowrocie czas i pozbyć się ich wszystkich


To raczej jest gorczyca polna, czyli ognicha - uciążliwy chwast polny. Pewnie w ziemi były nasiona.

Kolorowy ogród na piasku 07:38, 05 paź 2012


Dołączył: 06 lut 2012
Posty: 3851
Do góry
Basiu, dziękuję,... a tu zdjęcia tej rutewki, wygląda zupełnie inaczej niż orlikolistna, posadziłam ja przy liliach i razem wyglądają jak naturalny bukiet.
Na tych zdjęciach jest w fazie przekwitania, długi czas tak wygląda, gdy kwitnie jest to chmurka drobnych, niepozornych kwiatuszków, wysokości ok 80cm.
Może poeksperymentujemy razem ?



Rododendronowy ogród II. 07:35, 05 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
To teraz nieco z mojego ogródka- Marcinki.







a to mój najfajniejszy Marcinek w ogródku:



Moje ogrodowe przedbiegi PART I : planowanie ogrodu 07:31, 05 paź 2012


Dołączył: 25 wrz 2012
Posty: 38
Do góry
Madzioskoczek napisał(a)
Witam ponownie
Musiałam Wam to pokazać.
Byłam dziś w CO i kupiłam 3 żurawki, według mnie są piękne. Od razu je podzieliłam i uzyskałam 15 sadzonek
Mam teraz pytanie, czy do następnej wiosny mogę je przetrzymywać w doniczkach i w jakich warunkach powinny być??
A teraz fotki


Już po podziale


Witaj Madzioskoczek!
Piękne te zurawki, co to za odmiana?
Rododendronowy ogród II. 07:16, 05 paź 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
annawu napisał(a)


Bogdziu ale miałaś obfite grzybobranie, jest z czego się cieszyć, ja często nie chodzę na grzyby, w tym sezonie jeszcze nie byłam chociaż mam do lasu 3km. tłumaczę się tym, że nie mam czasu
Nie przepadam za pierogami z grzybów, może dlatego nie pociąga mnie to grzybobranie


Aniu dziś znów byłam ale grzyby juz przestają rosnąc, nie było deszczu jest sucho. Ja pierogi z kapusta i grzybami bardzo lubię robic na wigilię i własciwie więcej w ciągu roku nie robie . to jest takie bardzo odświetne dla nas danie a najbardziej mi smakują te co zostana z wigilii to w Boże Narodzenie mogę tylko je jeśc. Dużo grzybów suszonych zużywam do bigosu, zalewajki, sosów tzn dużo do tych potraw nie daję ale często je gotuję więc grzyby są potrzebne.Ale najbardziej w grzybobraniu fajne jest to że sie człowiek nachodzi po pięknym lesie , napatrzy na te piekne grzyby , no i rywalizacja ile kto uzbiera.Pozdrawiam Aniu.


Też i u mnie tradycyjnie na wigilię muszą i są pierożki z grzybami i smakoszy też jest wielu, tylko ja spożywam je z umiarkowaniem bo mam problemy z żołądkiem i trzustką.
Przyznam, że spacery po lesie są przyjemne a szczególnie ten zapach lasu jest niesamowity.
A co do rywalizacji w moim koszyku zawsze było naj mniej




Aniu podeśle Ci wirtualnie koszyczek, na zachętę zebyś się wybrała jednak na grzyby.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies