Dzięki Ci- poszukam nasion i wysieję te cenne nawozy naturalne.
To muszę pośpieszyć się jeszcze z buraczkami bo sobie w ziemi siedzą i na barszczyk czekają (moi uwielbiają tzw. barszcz ukraiński+ ziemniaczki z przysmażoną kiełbaską i cebulką).
Ale z tych malutkich buraczków już dzisiaj wymyśliłam że zrobię w occie z czerwoną papryką (mam jakiś przepis od kuzynki męża).
A papryka, która mi dopiero będzie kwitła

pójdzie do donic i do mieszkania jak się oziębi w nocy(tylko do jakiej tem. wytrzyma na zewnątrz????).
Pozdrawiam Cię i dziękuję za pomoc ogrodniczą. Fajnie mieć takie kontakty i porady od ręki.
A to dla Ciebie , moja pierwsza hortensja i kwitnie.