Ania i róże i cała reszta :)
20:40, 16 paź 2012
Wracam do rzeczywistości, męczę ostatni temat dalej.. 
Wczoraj nie przesadzałam już nic, było za sucho, żal mi było patrzec na te przenoszone po kilka razy rośliny
Za to posprzątałam jako tako ten cały bałagan, wkopałam kostkę, poprawiłam obrzeże tej rabaty od drogi, według koła Sebka. Załatałam dziury po jeżu czym się dało, ale znów brakło mi darni.
Efekty są mało widoczne.
Koło - dopóki nie mam bukszpanu - oddzieliłam kostką od trawnika., ale muszę je jeszcze lekko poprawic
Poprawiłam obrzeże, już nie jest takie kanciaste
Wczoraj nie przesadzałam już nic, było za sucho, żal mi było patrzec na te przenoszone po kilka razy rośliny
Za to posprzątałam jako tako ten cały bałagan, wkopałam kostkę, poprawiłam obrzeże tej rabaty od drogi, według koła Sebka. Załatałam dziury po jeżu czym się dało, ale znów brakło mi darni.
Efekty są mało widoczne.
Koło - dopóki nie mam bukszpanu - oddzieliłam kostką od trawnika., ale muszę je jeszcze lekko poprawic
Poprawiłam obrzeże, już nie jest takie kanciaste




