Ale foty !!! piękna sceneria .... chętnie bym z Tobą pospacerowała ... Uwielbiam ale nie praktykuję już , bo nikt ze mną nie chce buuu .... pozdrawiam

Mieszkamy w drewnianym domku. A w tym domku na ścianach same niespodzianki. Wystarczy troszkę poleżeć i poprzyglądać się, a tam na każdej deseczce inna buźka.
Niektóre są szeroko roześmiane:



inne zalotnie uśmiechnięte:



jeszcze inne są po prostu zadowolone:



a ten wygląda jak ten sepleniący z "Epoki lodowcowej":



mamy też poważne stworzonka, jak liski:



albo sarenki:



ha ha od dzieciństwa się w to bawię a ostatnio córka się dąsa bo zdarłam olejną farbę z drzwi łazienki, a ona na tej farbie z zacieków widziała stworzonka : )

Fajnie, że się wam te zdjęcia podobają. Mam ich całe cykle, ale to chyba byłoby zbyt monotonne.
Mój grujecznik zrzucił już liście. Zdaje mię, że te kilka co pozostały na drzewie są różowe. Opadłe pachną lekko herbatnikami.

i jeszcze raz bambusy ) fajne miejsce do wypoczynku


a tu .... bukszpanowe bonsai wspaniałe!





A ja sadziłam ,że bukszpanowe sa tylko bryły.
Człowiek się całe życie uczy i głupi umiera

Aniu masz śliczne nasadzenia na rabatkach, co Ty kombinujesz? za każdym zakrętem coś nowego i pięknego mnie się u Ciebie bardzo podobało, a Bonica śliczna, to jest krzaczasta rabatówka

Słoneczka dzisiaj życzę po tym nocnym wianiu



Dziękuję jeszcze raz głosującym i zaglądającym

Wściekła jestem...... tort nie wyszedł.... Masa nieładnie się układa, pikowanie o kant tyłka potłuc No nic... jest jak jest i nic nie zrobię....

Czyś Ty zwariowała???? To jest cudny tort - przepiękny, popłakałabym się ze wzruszenia gdyby ktoś dla mnie taki zrobił. Gosiu jest wspaniały! Zapewniam Cię. I jeszcze ta moja słabość do fioletów...

Byłam nad Rozlewiskiem prawie trzy dni
Każdy był inny, choć wszystkie ciepłe.
Zdjęcia które zrobiłam, fantastycznie pokazują tę zmienność

Ale dziś tylko jedno, na dobranoc