Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik Mimo Woli cd

Ogrodnik Mimo Woli cd

Mala_Mi 19:55, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bogdzia napisał(a)

Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Kondzio 19:58, 11 lis 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
asc napisał(a)

Hej Aniu i jak tam przemyślenia na warzywnikiem


Przemyślenie taki, że też za rok posadzę sobie brukselkę.. spodobała mi się Twoja ... a jak na razie pochwaliłam sie pietruszką... górna część już w słoiczkach zamrożona,, a to pierwsza nowalijka...

I mam też kapustę Tak samo jadalna jak i moje potrawy


Ale to chociaż ładnie wygląda
Ania będziemy na szczęście robić razem tylko ja raczej inny warzywnik ten mi się podoba http://www.raisedbedvegetablegarden.org/plan-your-vegetable-garden/
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 19:58, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Wsiowy ogród.. ten fragment mi sie podoba.... cały rok jest ładny...szkoda, że reszta już nie taka...



Forsycja maluch..... nie kwitnie, ale przebarwia się łądnie...


Rozchodniki... w tym roku krzak o połowę niższy niż rok temu


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 19:59, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)


Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...


To nie hortensje Szałapucie. Dzień wnuczkowy bardzo udany.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
eliza3 20:01, 11 lis 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Bogdzia napisał(a)

Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.

Kiedy kupiliśmy działkę były trzy leszczyny, została jedna, zostawiłam ją, bo na tej naszej pustyni była jedynym drzewem, który dawał trochę cienia i lubiliśmy pod nią siedzieć, zresztą tak jest do tej pory. Zastanawiam się jednak czy jej nie wyrzucić i jeszcze te kleszcze... chociaż żaden na mnie jeszcze nie spadł... brrr
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Mala_Mi 20:05, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Kondzio napisał(a)


Hej Aniu i jak tam przemyślenia na warzywnikiem


Przemyślenie taki, że też za rok posadzę sobie brukselkę.. spodobała mi się Twoja ... a jak na razie pochwaliłam sie pietruszką... górna część już w słoiczkach zamrożona,, a to pierwsza nowalijka...



Ale to chociaż ładnie wygląda
Ania będziemy na szczęście robić razem tylko ja raczej inny warzywnik ten mi się podoba http://www.raisedbedvegetablegarden.org/plan-your-vegetable-garden/



Zbieraj w jedno miejsce inspiracje... jak obrobię się z robotą.. to zacznę myśleć.. chociaż ja to nie umiem na papierze... ja stoję, patrzę się i wymyślam... ale inspiracji trzeba poszukać

A to owoce..nasionka... upsss zapomniałam ... tojeść ..... trojesć... coś koło tego..ot skleroza..

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:22, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Bogdzia napisał(a)



Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...


To nie hortensje Szałapucie. Dzień wnuczkowy bardzo udany.


Skąd wiesz, żę na mnie przezywali sie Szałaput?????

A tam chryzantema, a hortensja.... i to i to na H
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 20:27, 11 lis 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494


____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Bogdzia 20:34, 11 lis 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
asc napisał(a)




Mam leszczynę, i ciągle się zastanawiam czy jej nie wyrzucić i nie wymienić na coś innego. gdybym się zdecydowała to chyba na taki klon, jest wyjątkowy, a poza tym bardzo lubię liściaste.
Dzięki za link.


Elizka jeśli nie bedziesz jej opryskiwac to i tak nie będziesz miec owoców a leszczyna rozrasta się w olbrzymi , szeroki krzak którego potem pozbyc się jest bardzo trudno. Ja miałam kilka i dobrze że się szybko zorientowałam i wyrzuciłam A i jeszcze jedno - to jest jedna z ulubionych roslin kleszczy.


To samo miałam napisać na temat leszczyny... mam psa i na pewno z tego powodu jej nie posadzę

Jak Bogdziu po wizycie ??? Udane świętowanie... ?? Lecę już do Ciebie..... tylko wrzucę moje dziejesze pstrykadełka...
Chortensje.... po śenigu i deszczach leżały całe na ziemi.... miałam już je wyciąć by jakiego grzyba nie załapały tak leżąc... ale z braku czasu zostawiłam.. dziś patrzę... podniosły się.. a wcale tak przedwczoraj jeszcze nie wyglądały



Nie patrzeć na kanę.. do wykopania, ale ciągle zapominam...


To nie hortensje Szałapucie. Dzień wnuczkowy bardzo udany.


Skąd wiesz, żę na mnie przezywali sie Szałaput?????

A tam chryzantema, a hortensja.... i to i to na H


łatwo zgadnąc no bo jak inaczej można na Ciebie mówic????????????????????????????
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Ginger 21:33, 11 lis 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 692
Aniu ogród masz piękny , a Swoją miłością do pieska kupiłaś mnie, mam podobne albo takie samo raczej podejście do mojego psiaka i stąd nazwa mojego wątku podrawiam
____________________
Dominika Nasz wspólny ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies