Ogród na Polnej
18:49, 13 sie 2012
Dziękuję za rady
Postaram się lepiej dodawać zdjęcia !
Kiki zawsze nam towarzyszy ale jak to pies znaczy teren więc latam z konewką i polewam to co on "zaznaczył"
Na wiosnę kwitła katalpa.Miałam ją wyrzucić bo bardzo pózno wypuściła liście ale jak się okazuje warto poczekać.
Przetrwał też klonik Palmowy.Tutaj na tle niedokończonej "autostrady" którą przekopujemy.Poprostu gąszcz chaszczy które zarosły od wiosny posadzone krzaczki.Klon umarzł od góry prawie całkowicie i odpuścił.Stąd moje pytanie jak ochronić go na zimę bo owinięcie go nie zdało egzaminu.
Moja różowa hortensja która u mamy była obłędnie niebieska,odkopałąm połowę i pomimo kwaśnego podłoża i specjalnej odżywki do "hortensji niebieskiej" u mnie rośnie uparcie różowa
I oczywiście limelight ale jeszcze na moim balkonie by cieszyć codziennie oczy


Kiki zawsze nam towarzyszy ale jak to pies znaczy teren więc latam z konewką i polewam to co on "zaznaczył"

Na wiosnę kwitła katalpa.Miałam ją wyrzucić bo bardzo pózno wypuściła liście ale jak się okazuje warto poczekać.
Przetrwał też klonik Palmowy.Tutaj na tle niedokończonej "autostrady" którą przekopujemy.Poprostu gąszcz chaszczy które zarosły od wiosny posadzone krzaczki.Klon umarzł od góry prawie całkowicie i odpuścił.Stąd moje pytanie jak ochronić go na zimę bo owinięcie go nie zdało egzaminu.

Moja różowa hortensja która u mamy była obłędnie niebieska,odkopałąm połowę i pomimo kwaśnego podłoża i specjalnej odżywki do "hortensji niebieskiej" u mnie rośnie uparcie różowa

I oczywiście limelight ale jeszcze na moim balkonie by cieszyć codziennie oczy
