Zapraszam do mnie na działeczkę 30 lipca
Zrobimy spotkanie w moich skromnych działkowych progach
Kancików na trawniku nie mam (jeszcze), ale roślinek do oglądania sporo i tematów do rozmów mnóstwo ...
Przyjazd zadeklarowała Hania, Jola (Joku) też jest chętna. Do Ani do Stargardu jest blisko, więc pewnie i z Nią uda się spotkać
Patrzę na mapę i myślę, że jeszcze inni mogli by się skusić
SERDECZNIE ZAPRASZAM
Już rozmyślam jak zapewnić słoneczną pogodę na ten dzień
Późno puszcza koniec maja - wszyscy myślą, że zmarzła.
Po burzy często ma dziury w liściach, kiepsko to wygląda
Często choruje na choroby grzybowe, ma plamy brązowe i brzegi. Teraz już bardzo kiepsko liście wyglądają, a inne drzewa doskonale.
Przemarza.
Natomiast jak miałam pielęgnacje ogrodów i były w nich katalpy, to ciagle ktoś miał o nie pretensje, a dlaczego to ma takie a nie inne listki, a dlaczego ma dziury, powiedziałam sobie...koniec z katalpami.
Ale osobiście podobają mi się ich wielkie liście, pod warunkiem, że są zdrowe, a tego w ciągu całego sezonu nie da się zagwarantować w większości przypadków.
Ja sadząc, musiałam wykopać bardzo duży dół, bo pod spodem sam żwir był,i sypałam ziemię ogrodową.Rośnie niesamowicie dobrze,tylko przez pierwsze dwa lata otulałam na zimę.W końcu trochę kosztowały i bałam się
Surmia bignoniowa (Catalpa bignonioides) 'Nana'
Drzewo o wysokości 4–7 m (zależnie od wysokości szczepienia). Tworzy korony gęste, początkowo kuliste, później wyraźnie płasko-kuliste, dwukrotnie szersze niż wyższe (średnica 3–4 m). Wadą surmii jest późny rozwój liści na wiosnę, które są duże, łatwo uszkadzane przy silnym wietrze i opadają najczęściej po pierwszych przymrozkach, bez zmiany barwy. Odmiana 'Nana' ]tworzy kwiatów. Ma płaski system korzeniowy, słabo rozgałęziony, z silnym korzeniem głównym oraz mięsistymi korzeniami bocznymi. Wymaga gleb żyznych, głębokich, raczej lekkich i umiarkowanie wilgotnych, o odczynie od kwaśnego do lekko zasadowego. Na zbyt żyznej i wilgotnej glebie pędy nie drewnieją dostatecznie i w efekcie, mogą przemarzać. Odporność surmii na mróz jest niezupełna. Najlepsze dla tego drzewa są więc stanowiska osłonięte od wiatrów, słoneczne. Gatunek jest względnie odporny na zanieczyszczenie powietrza SO2, średnio wrażliwy na zanieczyszczenie związkami fluoru i wrażliwy na zanieczyszczenie O3."
Ja mam w ogrodzie przy furtce dwa drzewa Catalpy i mocno muszę je przycinać na wiosnę,bo inaczej weszłyby na druty, nad nią. Gdy je kupowałam nie wiedziałam wtedy, że to zwykła odmiana, a nie kulista.
Ja miałam także dobre doświadczenia z brzozą pożyteczną "Doorenbos" (Betula utilis 'Doorenbos' synonimy łac.: Betula jacquemontii). Mają większe liście i kora bardzo ładna.
Jeszcze fajna jest brzoza papierowa (Betula papyrifera) o płatach różowawej kory, odwijających się od pnia.
Nawet więcej około 21. Ale nie wiem jak on w żwirku grubym. W drobnym nieźle się ma. Tylko wiosną trzeba czekać aż odbije. Ale wiesz, można tojeść rozesłaną "Aurea" posadzić, albo zimozieloną irgę np. "Major" żeby niskie zielone poduchy stworzyła.
Jest minimalistycznie, ascetycznie - i o to chodzi.
Między tymi wielkimi głazami potrzeba jakiegoś mchowatego czegoś (skalnice, karmnik ościsty, konwalnik - trawiaste). Rozumiem że żółty perukowiec (dobrze zauważyłam?) gra rolę główną?
Bo jeśli kiedyś będzie do wymiany, to w tych głazach mógłby być bonsai duży, albo klon palmowy.
Czerwony krzew bym cięła w płaski talerz-kulę zatopioną w gruncie, aby osiągnąć takie efekty
Ostatnio coś projektowałam skośnego. Ciekawe jakie pomysły pokażesz najpierw
Jako wysłony od nieciekawych widoków z racji wyeliminowania przez Ciebie iglaków, polecam strzyżony zywopłot z grabu. To szlachetna roślina i dobra do cięcia, skoro ma być surowo, to bym cięła i sadziła grupami, najlepiej proste linie, jednogatunkowe nasadzenia, linie, zygzaki albo prostokąty.