Spotkanie w ogrodzie asc w Rzeszowie - sierpień 2012
22:16, 05 sie 2012
o chrzcie było już wiele ... no ale nie mogę pominąć taakiego chrztu ... miało być tradycyjnie ... kropitko ... szampan ... matka chrzestna i ojciec chrzestny ... a i tort ... i do pewnego momentu a i owszem było ...
choć już tu patrząc na zdjęcie zdawać by się mogło, że matka i ojciec chrzestni jakby przeciągają się na siły
...
"ja mam szpadelek ... czytam ze zdjęcia
"
"a ja mam łpatkę i rękawiczki " ... zdaje się przekomarzać Danusia
...
moim zdaniem szala zwycięstwa pomiędzy szpadelkiem a łopatką i rękawicami w momencie przejęcia szampana zdecydowanie przechylła się na korzyść Danusi
ale takie tam "kto tu ...???" chyba musiało wzbudzić coś ... bo od tego momentu chrzest przybrał doś niekonwencjonalną formę

choć już tu patrząc na zdjęcie zdawać by się mogło, że matka i ojciec chrzestni jakby przeciągają się na siły

"ja mam szpadelek ... czytam ze zdjęcia

"a ja mam łpatkę i rękawiczki " ... zdaje się przekomarzać Danusia

moim zdaniem szala zwycięstwa pomiędzy szpadelkiem a łopatką i rękawicami w momencie przejęcia szampana zdecydowanie przechylła się na korzyść Danusi

ale takie tam "kto tu ...???" chyba musiało wzbudzić coś ... bo od tego momentu chrzest przybrał doś niekonwencjonalną formę
