Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w budowie - nieustającej

Ogród w budowie - nieustającej

vita 10:55, 17 paź 2012


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4537
Dziewczyny, czy króliczouszy czyściec to to samo co potocznie używane określenie: myszouszy?
Chyba coś pokręciłam...S. byzantina 'Big Ears' to króliczouszy?
Chyba zajmę się jeszcze w tym sezonie swoim trawnikiem, mobilizująco zadziałałaś Gabrysiu.
____________________
Wiktoria Przy ścieżce aktualny Wzdłuż ścieżki, jak po sznurku... Cardiocrinum giganteum
Gabriela 11:05, 17 paź 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Pszczelarnia napisał(a)
Króliczouszną pamiętam! Świetne te rabaty bylinowe u Ciebie. Królicze uszy i irysy - udany mariaż.

A wertykulację robiliście sprzętem "ciężkim"?
Stwierdzam, że u Ciebie inne słońce świeci, kolory i cienie Twojego ogrodu są takie inne, niejesienne a majowe w dalszym ciągu.


Wertykulowane było sprzętem ciężkim bardzo, dużym i spalinowym. Mimo że było zdzierane na wiosnę, na początku kwietnia, to jednak strasznie dużo zeschniętej trawy było pod tą zieloną, która tworzy ten puszysty i miękki dywan. Miękki to on był z powodu tego siana pod spodem, teraz z gołej ziemi źdżbła odrastają swobodnie. Do końca października ma być złota polska jesień i już po tygodniu widać było, że trawa fajnie odrasta, skiełkowała też ta wysiana dwa tygodnie temu.

Co do kolorów, zdjęcia robiłam ok. 16 po południu, a wtedy słońce już jest nisko, pewnie stąd różnica. Bo chyba słońce mamy to samo?.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Gabriela 11:19, 17 paź 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
vita napisał(a)
Dziewczyny, czy króliczouszy czyściec to to samo co potocznie używane określenie: myszouszy?
Chyba coś pokręciłam...S. byzantina 'Big Ears' to króliczouszy?
Chyba zajmę się jeszcze w tym sezonie swoim trawnikiem, mobilizująco zadziałałaś Gabrysiu.



Wiktoria, królicze uszy to czyściec, czyli stachys byzantina, dobrze myślisz. Tylko odmiany on ma różne, jedne bardziej seledynowe, drugie bardziej szare. Jak się nazywa moja, nie mam pojęcia, bo skądś ją po prostu dawno temu dostałam.
Posadzę ich kolejny rząd na górze tej nieszczęsnej skarpy do obsadzenia, przynajmniej przy ścieżce chwasty nie będą rosły, a poza tym będzie to kompatybline z króliczouszą, bo skarpa jest obok, w sensie - jakby pod nią.
Ponieważ róża Goldfassade z przedmiotwoej rabaty, nie jest w stanie obrosnąć całej kraty, dostanie sąsiadkę - zdecydowałam się na różę Lykkefund, białą z żółtym środkiem, kwitnie raz, za to podobno nie ma kolców i będzie robiła za tło dla Goldfassade.
No a ponieważ nie ma sensu przecież kupować tylko jednej róży , to na koniec różanej alejki, gdzie już są Rosa gallica versicolor i Louis Odier, pójdą kolejne różowe pasiatki: Variegata di Bologna i Ferdinand Pichard, a obok, albo przed nimi, bo trzeba to jakoś wykończyć będzie Comte de Chambord. Za plecami będą mieć żywopłot z róży pomarszczonej, już gotowy przecież.

Nic więcej już w tym roku nie sadzę. Acha, jeszcze żywopłot z grabów i ze dwa agresty na kiju, ale to przecież było wcześniej zaplanowane, więc się nie liczy.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
anna_lastowska 11:52, 17 paź 2012


Dołączył: 21 paź 2010
Posty: 502
Gabrysiu
Pięknie u ciebie .....
____________________
ania Zielonym do góry czyli trudne początki***Zielonym do góry - przerabiamy rabatę
Gabriela 11:55, 17 paź 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Ania, widzę że wróciłaś. Fajnie.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
hania 12:11, 17 paź 2012


Dołączył: 21 lut 2011
Posty: 2601
Gabrysiu, pięknie u Ciebie zaczyna się jesień ,ale najbardziej zauroczyły mnie te ścieżki ceglane,super klimat! pozdrawiam
____________________
Hania - Dwa światy-Wizytówka
grembosia 15:34, 17 paź 2012


Dołączył: 20 mar 2012
Posty: 2748
Klimatyczny ogród.
Konsekwentnie zagospodarowany i taki zadbany. Przy tak dużej powiechni masz kobieto co robić.
Bardzo podoba mi się również aranżacja wejścia do domu i placyk z ławeczką.
Tę ławeczkę widzę już w kolejnym ogrodzie na forum i też muszę ją mieć U Ciebie ma bardzo fajny kolor, to szary czy kremowy?
Pozdrawiam jesiennie
____________________
Grembosia- spacerkiem po ogrodzie *** Wizytówka 2014
mira 18:03, 17 paź 2012


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Gabrysiu Twoja filozofia na zakup róż jest doskonała - też uważam że bez sensu kupowac jedną i czekam na paczkę i w sobote sadzę
____________________
Mira - Ogrodowy spektakl trwa *** Wizytówka
Urszulla 18:20, 17 paź 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439




Całkiem ładny ten wianek. W prostocie zauważam czasem więcej piękna niż w przesadzonej dekoracji. A te dynie tak ozdabiają, że nie przerabiałabym ich. Albo zostawiła skorupy do dekoracji aż do zimy.

____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
barbara_kraj... 18:22, 17 paź 2012


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Imponujące te kępy ostrogowca.
W tym roku kupiłam niewielką sadzonkę. Ładnie się zakorzeniła i podrosła nawet. Nie wiem jak zimuje. Czy przycinasz go przed zimą? A okrywasz jakoś?
Twoje irysy wyglądają na bardzo zdrowe, moje wiecznie chorują na plamistość obwódkową liści, szczególnie w mokre lipce choroba się zaczyna
Coraz piękniej u Ciebie, Gabrysiu

A gdzie Twój przepis na zupę dyniową?
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies