Ławka zaprojektowana dawno temu przez Lutyens'a święci triumfy.
Moja jest z teaku i zmieniła barwę ze słomkowej na jasno-szarą. Będzie się starzeć na szaro właśnie, bo jej nie zaolejowałam. Gdyby była nasycona olejem, to byłaby jasnobrązowa. Dziewczyny mają też takie ławki z drewna bangkirai i są brązowe.
Mnie się po pierwsze nie chce olejować co roku, a po drugie w ogrodach angielskich nie widziałam ławek olejowanych, co najwyżej malowane farbą na kolorowo i takie mi się podobają.
Dziękuję za komplement o konsekwencji, moim zdaniem nie do końca słuszny, ale się staram coraz bardziej.
Basiu, ostrogowiec często daje radę zimą i nie marznie całkiem, właściwie sam się wysiewa i takie siewki rosną lepiej niż jak się je przeniesie w inne miejsce. Do okrycia młodych siewek wystarczą im te łodygi które wyrosły, zresztą ja nie sprzątam szczególnie na rabatach przed zimą, zostawiam te wszystkie łodygi, nasienniki, żeby ptaki miały co jeść, usuwam tylko to co zgniło, więc raczej tylko jednoroczne.
Irysy rzeczywiście zdrowe, ale różnie bywało, też miały tę plamistość mimo że rosły w suchym miejscu. To są ciągle te same irysy, jak je w zeszłym roku sadziłam, obcięłam starannie kłącza, zostawiając tylko bezwzględnie zdrowe kawałki bez plamek. Bo ta choroba zaczyna się od kłączy, tak mi się wydaje.
Moja zupa dyniowa jest w wątku o zupie z dyni w dziale Kuchnia, gdzieś na końcowych stronach: z gałką muszkatołową, imbirem, pestkami z dyni, polecam bardzo.
Tak piwonia, ale ja nie ścinam liści i łodyg, przecież piwonia tak ładnie się teraz przebarwia, szkoda ich.
Tutaj irysy są baldoniebieskie, nazwy nie znam, bo się dobrze komponują z jasnoamarantowymi piwoniami, kwitną razem. W tym roku była porażka z tą kompozycją, wszystko było strasznie mokre i kwiaty gniły na pędach, więc marny efekt.
Karolina, najlepiej kupić nasionka w ogrodniczym i sobie wysiać. Są u nas.
Są białe i różowe do czerwonego w różnych odcieniach.
A we Włoszech nad morzem, po drodze do Portofino na przykład, one wyrastają ze skał jak chwasty w dużej ilości. I kwitną w maju, piękny widok.