Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodnik mimo woli 15:51, 14 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Celina napisał(a)

Dobranoc....


Dzień dobry Widzę Misiek ,że lepiej sie masz!!

Wybacz Aniu ,że najpierw z tą śliczną mordką!


Mordka wreszcie szczęsliwa, bo sie ochłodziło I futro tak nie grzeje.....

Ja osobiście wolę zdecydowanie cieplej ... ale do siedzienei przed kompem w pracy ..wszystko jedno.. przynajmniej nie ciagnie wilka do lasu... łatwiej pracować.
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 15:48, 14 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
KasiaWB napisał(a)
w związku z tym, że zbliża się okrągła liczba stronek i potem mogę się nie dopchać ))).......... ślę pozdrowienia i gratulacje z okazji 800!


Kasiu, dziękuję bardzo i do tego takie piękne hortensje i twój uśmiech na avatarku
Ogród w Alei Lipowej... 15:48, 14 sie 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Do góry
Romciu fajnie, że zajrzałaś. Może coś mi się pokręciło, ale wydaje mi się że czytałam co Ci Danusia pisała o wątku Kasi WB i dodałam coś i ja. Już nie wiem coś mi się może pokręciło.

Ale stare zdjęcie wyszperałaś, to ja dodam aktualne z tego miejsca







po cięciu

Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 15:48, 14 sie 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Miskanty i pomidory, kto by pomyślał


Hortensje i szałwia, bardziej oczywiste...


kwiaty, kwiaty...to lubię


Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 15:47, 14 sie 2012


Dołączył: 12 sie 2012
Posty: 515
Do góry
Kuklik napisał(a)
Zrobiłam zdjęcia kamerą Dzieci jeszcze nie wróciły...
Miałam sfocić heliotrop, kocham go
Tu w skrzyni przed domem







boski!!!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 15:46, 14 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
w związku z tym, że zbliża się okrągła liczba stronek i potem mogę się nie dopchać ))).......... ślę pozdrowienia i gratulacje z okazji 800!
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 15:39, 14 sie 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Witaj imienniczko hosty wciągają, niewyczerpana ilość kombinacji zieleni...
Skoro je lubisz, to jeszcze kilka zdjęć chociaż tą kamerą zieleń wychodzi jakaś mało zielona...
Dostojna Sagae



Great Escape, też kolory jakieś kiepskie, powtórzę zdjęcia lepszym aparatem



Mourning Dove


Stained Glass

Miniaturowy ogródek 15:33, 14 sie 2012


Dołączył: 12 sie 2012
Posty: 515
Do góry


Tu są Pink Double Delight i Bubble Gum razem, nie wiem, która jest która:





te puchate jakie śliczne!!!!
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 15:31, 14 sie 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Jeszcze raz taras


Dopiero teraz zakwitł Fujimusume


Moja Limelight rozkłada się na boki od deszczu...


w komplecie z rozchodnikiem



A tu, hotensja i miłorząb, ogrodowiskowo choć sadzone wiele lat przed ogrodowiskiem
Ogród w Alei Lipowej... 15:27, 14 sie 2012


Dołączył: 12 sie 2012
Posty: 515
Do góry
justi napisał(a)


WOW jaki olbrzym!!!! to się nazywa kulka!!!!

a wiesz że ja też z ulicy lipowej jestem wzdłuż całej ulicy przy której wybudowaliśmy dom rosną lipy!

p.s.
co do wątku wiesz, chyba jest tylko jeden ale ręki uciąć sobie nie dam, bo dopiero próbuję to wszystko jakoś ogarnąć
Zielony galimatias 15:27, 14 sie 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Konstancja30 napisał(a)


Ewa nie im starsza tym głupsza... tylko im człowiek bardziej chce tym mniej może Ja jak siedziałam nad swoim projektem to czarna dziura..... zapomniałam nawet jak się ołówek trzyma..... o zestawieniach roślin to już nie wspomnę... A Danusia do mnie jeszcze pisała.... pamiętaj tylko kolory muszą przechodzić, na rabacie nie więcej niż 3 i dodajesz (??), rośliny powtarzasz....itd, itd.... Dla mnie czarna magia to była
Teraz gdy nie myślę nad swoim projektem wszystko wydaje się być takie proste


a to tak.. ja bardzo chcę dlatego bardzo nie mogę.... może się nie starać fcale?...
aktualnie jestem na etapie czarnej dziury i nagłego zdrętwienia palców przy próbach trzymania ołówka
Olśnienia doznaję przy innych ogrodach, ba, nawet ośmielam się udzielać rad ,... Fffaaachura!


Gosia,... z zestawieniami roślin powiedzmy jakoś by było...
ale kształt rabat..?... im więcej myślę tym bardziej dochodzę do wniosku, że WSZYSTKO TRZEBA ZACZĄĆ OD POCZĄTKU, a to groziłoby rozwodem... i to szybkim...


dziewczyny nawet nie wiecie jak to dobrze przeczytać ... i wiedzieć ... że NIE JESTEM SAMA ...

od maja kiedy to za tarasem Greglis wdepnęłam na ogrodowisko przeszłam wszelkie możliwe stany emocjonalne w temacie ja i mój ogród ... wiele lekko można utożsamiać z objawami choroby psychicznej a częstość zmain nastroju śmiało pod labilność emocjonalną podciągnąć ...

zaczęło się od ... zachwytu ... najpierw u Danusi potem u Madżenki ... potem wiele ... wiele innych ... moje fascynacje mnożyły wprost proporcjonalnie foldery, w których zostawiałam zdjęcia z idealnymi rozwiązaniami ...

aż ... tych idealnych rozwiązań nazbierało się na kilka godzin oglądania ... roztropnie o wyborach nie wspomnę ... i tak od zachwytu i pasji budowania zielonego raju doszłam do rozpaczy i niemocy tworzenia ...

plan ... projekt ... zonk - czerwone światło - stop ... właśnie na etapie kształt rabat największe emocje bo "od lenijki" by się chciało ... a i owalami by się chciało ... kolory ? ... ha ... żeby wsi nie było ... przenikające się zielenie ... a potem na wątkach szaleją jeżówki ... rozwary ... dzwonki ... szałwie i takie tam ...

w końcu zdecydowałam ... najpierw wygrana w totka ... potem wynajęta ciężarówka a do niej w kolejności: plantacja cisów ... limki i inne siostry horcie ... trawy w mnogości rodzaju i pokroju ... bukszpanowe kule i stożki ... róże ... jakaś żurawka i jakaś runianka i voila ... sukces gwarantowany ... jakaś rabata się zrobi .. za nią druga a potem obie do zlikwidowania ))) ... i tak od wiosny do wiosny ... pracowicie ... pięknie inaczej i ciągle z misją tworzenia ... ...

tak, że Ewuś "nie irytuj się" ... to proste ... każda rabata ma 3 piętra ... i 3 kolory ... i do 3 razy sztuka a potem "mimo woli" i "kiedyś będzie pięknie"

i tu postawimy kropkę ale zanim ją postawimy to jednakowoż na usta ciśnie się pytanie:
dlaczego do ciężarówki lawendy nie wpakowałaś?????


Ale, co mi tam.. lawenda to przecież u Ciebie... od wspomnianych wątków przepaść mnie dzieli, a w Tobie odnajduję znajome "mila do tego co mam w głowie..."...
ale... co to ja to rzec chciałam?...
Konstancjo, bratnia, a raczej siostrzana duszo! Wszystko co napisałaś to myśli, które mojej głowie spokój odbierają od kilku dobrych miesięcy.. jak Ty je znalazłaś - nie wiem.. ale i mnie jest lżej, że nie jestem osamotniona w swoich zwątpieniach... Trafniej bym tego nie ujęła

Może joint-venture założymy?... z naciskiem na (AD)venture?....
..
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 15:22, 14 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
JulkAd napisał(a)






Rabatka hortensjowa cudna. Cóż za trawa rośnie w środku?


Julita, w środku posadziłam kilka traw; ale wokół miłorzębu rośnie miłka okazała, dalej nowa odmiana kopulastej kostrzewy i inne, ale nazw nie pamiętam; kiepsko były opisane na donicach i nie do końca je rozszyfrowałam, zwłaszcza, że były po łacinie
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 15:22, 14 sie 2012


Dołączył: 09 sie 2012
Posty: 93
Do góry
irena_milek napisał(a)
kolejny mieczyk, któy uciachałam do wazonu, niesamowicie się pokładają


szersza perspektywa, mur przkryty płotkiem z drewna, bo muszę podwiązać wiciokrzewy i pomóc bluszczom, jakoś do muru nie chciały się czepiać; szałwia omszona kwitnie non stop!


WItam
Śliczne rabatki.
Wszystko czego potrzebuję to dom pełen książek i ogród pełen kwiatów... 15:08, 14 sie 2012


Dołączył: 02 cze 2012
Posty: 1921
Do góry
Zrobiłam zdjęcia kamerą Dzieci jeszcze nie wróciły...
Miałam sfocić heliotrop, kocham go
Tu w skrzyni przed domem







A tu na tarasie, w dziurze razem z powojnikiem Negritanką, w tle Arabella

Pszczelarnia 15:08, 14 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)

Ewa nawet nie wiesz czego ja Ci zazdroszcze.... ale tak zazdroszczę, że głowa mała...... Tego:









Kwiaty przy warzywniku super! Jest tak swojsko, tak spokojnie.... tak jak lubię Ławka w hortensjach boska


To urządzenie to duża BUŹKA w stronę Kasi B. - u niej podpatrzyłam, to było coś czego od dawna potrzebowałam a nie wiedziałam o istnieniu gotowca.


Ewo, ja zazdroszczę wsadu tzn. kompostu
Kwiatki i rabatki u Elizy 15:04, 14 sie 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Do góry
Błam dziś na giełdzie kwiatowej. Wyjazd nie planowany, więc i zakupów nie miałam zamiaru robić, tym bardziej, że padało
. Chodzę więc, może coś jednak wypatrzę, a wśród sprzedających pan u którego wiosną kupiłam białe naparstnice, które okazały się różowe... o czym nie omieszkałam wspomnieć.
Jakież było moje zdziwienie, gdy pan wręczył mi z uśmiechem trzy sadzonki w ramach reklamacji zapewniając, że będą białe. Byłam mile zaskoczona... ot taki epizod w deszczowy dzień.

To białe naparstnice, które zakwitły na różowo...



a to nowe sadzonki, zobaczymy co zakwitnie w przyszłym roku...



Zielony galimatias 15:03, 14 sie 2012


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Do góry
Evchen napisał(a)

Ewa nie im starsza tym głupsza... tylko im człowiek bardziej chce tym mniej może Ja jak siedziałam nad swoim projektem to czarna dziura..... zapomniałam nawet jak się ołówek trzyma..... o zestawieniach roślin to już nie wspomnę... A Danusia do mnie jeszcze pisała.... pamiętaj tylko kolory muszą przechodzić, na rabacie nie więcej niż 3 i dodajesz (??), rośliny powtarzasz....itd, itd.... Dla mnie czarna magia to była
Teraz gdy nie myślę nad swoim projektem wszystko wydaje się być takie proste


a to tak.. ja bardzo chcę dlatego bardzo nie mogę.... może się nie starać fcale?...
aktualnie jestem na etapie czarnej dziury i nagłego zdrętwienia palców przy próbach trzymania ołówka
Olśnienia doznaję przy innych ogrodach, ba, nawet ośmielam się udzielać rad ,... Fffaaachura!


Gosia,... z zestawieniami roślin powiedzmy jakoś by było...
ale kształt rabat..?... im więcej myślę tym bardziej dochodzę do wniosku, że WSZYSTKO TRZEBA ZACZĄĆ OD POCZĄTKU, a to groziłoby rozwodem... i to szybkim...


dziewczyny nawet nie wiecie jak to dobrze przeczytać ... i wiedzieć ... że NIE JESTEM SAMA ...

od maja kiedy to za tarasem Greglis wdepnęłam na ogrodowisko przeszłam wszelkie możliwe stany emocjonalne w temacie ja i mój ogród ... wiele lekko można utożsamiać z objawami choroby psychicznej a częstość zmain nastroju śmiało pod labilność emocjonalną podciągnąć ...

zaczęło się od ... zachwytu ... najpierw u Danusi potem u Madżenki ... potem wiele ... wiele innych ... moje fascynacje mnożyły wprost proporcjonalnie foldery, w których zostawiałam zdjęcia z idealnymi rozwiązaniami ...

aż ... tych idealnych rozwiązań nazbierało się na kilka godzin oglądania ... roztropnie o wyborach nie wspomnę ... i tak od zachwytu i pasji budowania zielonego raju doszłam do rozpaczy i niemocy tworzenia ...

plan ... projekt ... zonk - czerwone światło - stop ... właśnie na etapie kształt rabat największe emocje bo "od lenijki" by się chciało ... a i owalami by się chciało ... kolory ? ... ha ... żeby wsi nie było ... przenikające się zielenie ... a potem na wątkach szaleją jeżówki ... rozwary ... dzwonki ... szałwie i takie tam ...

w końcu zdecydowałam ... najpierw wygrana w totka ... potem wynajęta ciężarówka a do niej w kolejności: plantacja cisów ... limki i inne siostry horcie ... trawy w mnogości rodzaju i pokroju ... bukszpanowe kule i stożki ... róże ... jakaś żurawka i jakaś runianka i voila ... sukces gwarantowany ... jakaś rabata się zrobi .. za nią druga a potem obie do zlikwidowania ))) ... i tak od wiosny do wiosny ... pracowicie ... pięknie inaczej i ciągle z misją tworzenia ... ...

tak, że Ewuś "nie irytuj się" ... to proste ... każda rabata ma 3 piętra ... i 3 kolory ... i do 3 razy sztuka a potem "mimo woli" i "kiedyś będzie pięknie"
Pszczelarnia 14:59, 14 sie 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Ewa nawet nie wiesz czego ja Ci zazdroszcze.... ale tak zazdroszczę, że głowa mała...... Tego:









Kwiaty przy warzywniku super! Jest tak swojsko, tak spokojnie.... tak jak lubię Ławka w hortensjach boska


To urządzenie to duża BUŹKA w stronę Kasi B. - u niej podpatrzyłam, to było coś czego od dawna potrzebowałam a nie wiedziałam o istnieniu gotowca.
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 14:34, 14 sie 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Do góry
Pozdrowienia znad Bałtyku



Bogda, inspirujesz!



Zielony galimatias 14:31, 14 sie 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Ewa nie im starsza tym głupsza... tylko im człowiek bardziej chce tym mniej może Ja jak siedziałam nad swoim projektem to czarna dziura..... zapomniałam nawet jak się ołówek trzyma..... o zestawieniach roślin to już nie wspomnę... A Danusia do mnie jeszcze pisała.... pamiętaj tylko kolory muszą przechodzić, na rabacie nie więcej niż 3 i dodajesz (??), rośliny powtarzasz....itd, itd.... Dla mnie czarna magia to była
Teraz gdy nie myślę nad swoim projektem wszystko wydaje się być takie proste


a to tak.. ja bardzo chcę dlatego bardzo nie mogę.... może się nie starać fcale?...
aktualnie jestem na etapie czarnej dziury i nagłego zdrętwienia palców przy próbach trzymania ołówka
Olśnienia doznaję przy innych ogrodach, ba, nawet ośmielam się udzielać rad ,... Fffaaachura!


Gosia,... z zestawieniami roślin powiedzmy jakoś by było...
ale kształt rabat..?... im więcej myślę tym bardziej dochodzę do wniosku, że WSZYSTKO TRZEBA ZACZĄĆ OD POCZĄTKU, a to groziłoby rozwodem... i to szybkim...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies