Gdy już ze zmęczenia padam
to tym pyłkiem się objadam.
Ref. Rude, czarne..........



Owad ze mnie jest spokojny
z nikim nie chcę żadnej wojny.
Ref. Rude, czarne.......

Witam,
Zbyszku dziękuję, Kinia od razu powiedział, ze tego zielonego u nas nie było, ale na szczęście nie zadawała tysiąca zbędnych pytań
Aniu, na usprawiedliwienie swojego roślinnego "kradziejstwa" dodam, ze dużo roślin rozdaje, bo albo okazuje się, ze nie dokońca kupiony kwiat mi się podoba, albo jadę do kogoś kto lubi rośliny, albo udało się zrobić sadzonkę, albo przez przypadek wyrwałam coś z korzeniami (wczoraj kawałek hosty, ale akurat będzie dla koleżanki, której miałam na wiosnę dać), albo z wdzieczności za jakąś roślinkę od kogoś (ostatnio przy przesadzaniu trytomy, dałam sąsiadce, bo kiedyś spod sklepu wykopała mi hostę)
O proszę bardzo, na potwierdzenie, coś tam się właśnie "robi"

Upalnie i leniwie na dworze więc posłuchajcie piosenki trzmiela.


Jestem sobie trzmiel pękaty
i odwiedzam piękne kwiaty.
Ref. Rude, czarne i kremowe paski mam.



Latac to przyjemnośc wielka
jak witraże mam skrzydełka.
Ref. Rude, czarne i kremowe paski mam.



Mieszkam sobie w mysiej norze
i jest mi w niej bardzo dobrze.
Ref. Rude, czarne i kremowe paski mam.



Kwiaty mnie dziś potrzebują
żółtym pyłkiem obsypują.
Ref. Rude, czarne i kremowe paski mam.



Ja ten pyłek wciąż przenoszę
czasem mam go pełne kosze.
ref. Rude, czarne i kremowe paski mam.

troszkę domowych ozdóbek

jestem zachwycona Waszymi dziełami, hafty, koronki, deseczka Tengela, obrazki, bibeloty, słoiczki, cudowny świat, cudowne ręce...
Ja z nieśmiałości głównie kopiuję - od tego właściwie zaczęłam jako nastolatka zachwycona Vermeerem i jego światłami w obrazach.
pierwszą skopiowałam "Mleczarkę"


potem "czytającą list"



potem wiele innych a najbardziej natrudziłam się ostatnio nad tą damą



z ogrodowych to chyba tylko Podkowiński

Tytoń się odrodził po nawożeniu nawozem do roślin kwitnących



Ławka w porannym słońcu

Gardenarium napisał(a)

Tabliczka obłędna i taka prawdziwa

Przetacznik napisał(a)

Weroniko, nic teraz nie napiszę, bo mi słów zabrakło

Wczoraj pokopałam trochę następnych kancików i wtedy przychodzą do głowy różne pomysły
Ponieważ te resztki trawy przed rabatą mnie denerwują, a na dodatek po budowie jest ona w kiepskim stanie i przerasta chwastami-wymyśliłam aby zrobić pasy z berberysu karłowatego Admiration i Kobold, które sięgałyby do gruszki (po prawej stronie). A pod gruszą jakieś nasadzenia, np. hosty??
Zrobiłam więc zdjęcia i plan? (poniżej dołączam)
Mogłabym kupić kilka krzaczków żeby się do przyszłego roku rozrastały?

Lawenda do towarzystwa



Turzyce



Pienny klon palmowy



Kosmosy kwitną kosmicznie



Naparstnice

Zakwitł też kolejny Chopin, niestety w tym roku ktoś ścina mi róże z ulicy Ta się uchowała

Zrobilam sobie sama fotke w lustrze
moze byc?


Oczywiscie w gazecie bedzie sporo mniejsze...

Poplątane

Kwitną ponownie pienne róże Pilgrim ze Święta Róż

Przy bramie kwitnie Silver Dollar



Przy stawie stara Limelight

"Hanko! cudowny portret aż ręka świerzbi, żeby sięgnąć po pastele, wyglądasz uroczo, romantycznie, ślliczna bluzeczka i przede wszystkim Twoja serdeczna zamyślona twarz...
Wspaniałe ujęcie!

To sięgnij Przetaczniku

"


Sięgnęłam...
Hanko nieśmiało..., ale jak się powiedziało A to ponoć trzeba B....
Mam nadzieję, że się Tobie spodoba... Oczywiście obrazek nie oddaje zdjęcia ale mam nadzieję, że choć troszkę znalazłam podobieństwo...
W każdym razie kredkami bawiłam się świetnie, dawno tego nie robiłam i nie mam wprawy, ale bardzo to lubię jak z białej kartki coś się spod ręki wyłania... dziękuję za tą okazję : )
Pozdrawiam kolorowo
Weronika