Wiunia, ten rodzaj hosty. która jest u Ciebie w donicy, będzie rosła też w miejscu słonecznym. Tylko pamiętaj o częstym podlewaniu. Pięknie się prezentuje Twoje wejście do domu

andziulka napisał(a)



Andziulka, piękne róże same angielki a gdzie kupiłaś Polkę? pozdrawiam psiunki śliczne pogłaszcz ode mnie

Aniu, wszystkie róże kupowałam w rosarium, polkę też

Ja poluje na ta z Oregonu, jest całkiem inna niż ta angielska http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=16805

agata_chroscicka napisał(a)

Witaj Andziulka, i znowu u Ciebie festiwal różany Wspaniałe! Żeby moje w przyszłym roku tak chciały kwitnąć A jaki mas system nawożenia? Bo co ogród to inczej Pozdrawiam ciepło

Agatko, ja swoje roże nawożę raz w roku na wiosnę - sypię Azofoskę Ten nawóz jest uniwersalny, stosuję pod wszystkie swoje krzewy, jedynie do kwaśnolubnych mam specjalny

Aniu, wrzuć do mnie zdjecie tej z Oregonu, bo nie wiem o krórej mowa

Witaj Ewelinko, wpadaj do mnie częściej, zapraszam

jest w edycji postu już wrzucony link

Faktycznie dzięki za link, gapa ze mnie Piękne są te róże

Witaj Andziula. Też kocham pieski. Teraz mam sunię - kundelka. Jest ze mną 10 lat. Przedtem też miałam też sunię. Niestety odeszła, a ja przeżyłam to okropnie. Obie moje suczki wzięte są ze schroniska. Kiedyś miałam pieska kawalera. My z Misią rozumiemy się bez słów. Uważam, że nikt tak nie kocha człowieka jak pies. Niestety tam gdzie mam działkę na wsi, psy są traktowane okropnie. Oczywiście nie przez wszystkich. Na łańcuchach, nie spuszczane i nędzne jedzenie. Ale to przecież tylko pies - taką odpowiedź słyszałam na moją interwencję. Cieszę się jak w telewizji pokazują, że takie zachowanie może być karane. Dobrze, że zmieniły się przepisy. Pozdrawiam.

Aniu ! Wielkie dzięki za odpowiedź w sprawie host) Podziwiam od rana Twoje róże i naprawdę jest na co popatrzeć! Życzę miłego dnia ...

andziulka napisał(a)

Agatko, dziękuję za pozdrowienia Moje pieski też Ciebie pozdrawiają i Twojego pupila

Jaki piękny piesio i taki zadbany .szczęściarz jednym słowem Ogród równie piękny Aniu Róże sliczne a ja do nich mam ogromną słabośc Z racji tego że raczkuje w pracach ogrodowych niewiele dyskutuje o roslinach,, po prostu ich jeszcze nie rozpoznaje No moze niektóre juz tak ,to i tak ogromny mój sukces Podobaja mi sie twoje rabaty .Spełnione marzenia uszczęsliwiają a ogród niesie tyle radosci ze nie sposób wyrazic uczuc tak w jednym zdaniu .W moim przypadku to totalny amok Wpadam po pracy do domu i w ogród Praca do wieczora ,bez jedzenia ale z taką werwa lecę do roboty ze nic nie moze mnie zatrzymać Jedynie żal kiedy się sciemnia. Wiem to szaleństwo ale nie potrafię sie powstrzymać. Euforii nie ma konca,nawet w pracy mysle tylko o tym co dzisiaj zrobię Moje marzenie tez się spełniło .Pozdrawiam serdecznie