Praca przy zakładaniu ogrodu to także ...budowlanka, a brukarstwo to już na pewno.
Tutaj już zastaliśmy bruki, ale przepustu pod nawadniania zabrakło i właśnie je zrobiliśmy. Nawadnianie na oddzielna rabatę i na front przed ogrodzeniem.
Na ulicy też będą nasadzenia, bo ogród to nie tylko to, co przy domu. Wygląd od ulicy także ma znaczenie.
Po zdjęciu kostki i ułożeniu przepustu, wszystko wraca na swoje miejsce tak, jakby nic nie było robione.
Uwielbiam takie zdjęcia ku pokrzepieniu serc z metamorfoz ogrodu!! Lena pięknie u Ciebie!!!
zdrdź mi jeszcze prosze jakie to czosnki tak pięknie wzdłuż zawijaskowej dróżki rosną. Czy ich liście żółkną tak jak wiosennych?
Ps żurawkio teź cudne
Dlaczego nieudolne?.. No fiesz!
I zostaw kopytnika, jeśli go lubisz Sam mnie napominałeś, ze ogród ma się podobać mi, a nie innym
Ale rabatę trzeba rozświetlić .. bo tyle ślicznych roślin i zielone kolory się przenikają, nie widać ich urody.
Ta trawka żółta jest śliczna..! Nie mógłbyś jej dokupić i posadzić tuż za kopytnikiem?.. Tzn. zrobić regularny pas z kopytnika i zaraz za nim trawkę żółtą?..
Jakoś tak intuicyjnie czuję, że byłoby dobrze... Ale wiesz, że nie mam doświadczenia w projektowaniu, .. ale staram się jakoś pomóc
Acha.. po prawej stronie masz tą pokrywę, o której wcześniej pisałeś?...
A co byś powiedział, gdyby tam posadzić trzmielinę żółtą albo tojeść aurea, które by przykryły tą kostkę?... i jakieś wyższe trawki?.. Czy chcesz zostawić to tak jak jest?
Marku, o tym murku myślałam..
Ale to chyba stan zastany...?... .. okolica wydaje się być przecudna.. piękna architektura!... uwielbiam takie klimaty!...
Ogród wydaje się być ogromny!...zróżnicowany pod względem ukształtowania terenu.. ale każdy zakątek przecudnie zaaranżowany przez Ciebie
Będę wiernym obserwatorem, zwłaszcza, że strony nie gnają u Ciebie jak szalone jest nadzieja na systematyczne oglądanie, czytanie i .. zachwyty
Pszczółko róża jest kupiona jak już wszystkie dobre miejsca były zajęte dlatego przeprowadziłam ją do większej donicy,żeby się wzmocniła,a nie kisła w plastiku.Oczywiście będzie w gruncie
Zbysiu, bardzo piękne zdjecia
wnuczki gratulowałam już Ci u Ani asc, bo wówczas dowiedziałam się o tym ważnym wydarzeniu rodzinnym
ale teraz widzę tę kruszynkę u Krysi - wszystkiego najlepszego dla Malutkiej i dla Was ! pozdrawiam serdecznie
Bardzo wam dziękuję.
Nie ma mnie "fizycznie" na ogorodowisku, ale jestem obecna duchowo. Zaglądam i czytam wasze wątki. Szkoda, że nie jesteśmy w stanie dysponować więszką ilością czasu.
Pozdraiwam was ciepło.