O jasny gwint.....ależ waćpani zaszalałaś
Gigantyczne zakupy - wiem, juz posadzone ze znakomitym efektem ale ja Irenko nie mogę nadążyć z Twoim wątkiem
Dianko tak to wyglądało, a część była jeszcze pomiędzy bylinkami przed domem...
W tym roku wszystkie tam wepchnę - wzdłuż podjazdu bo i tak było łyso, podjazd długaśny...
I dla Marty - migawki z pracowni Niech Was nie zwiedzie ten kolor, bo jest w większości w bieli
Chyba polecę do pasmanterii, pomacać na żywo te cuda (albo ich namiastkę raczej)..... .
Ana, więc masz pracownię (nie wiem jak się oczy przeciera z podziwu) ......... .
Aniu
pracowni tylko pozazdrościć
świetna ta drewniana skrzyneczka na nici i inne drobiazgi-pewnie sama ją zbijałaś?, igielnik w wiadereczku-super pomysł
widzę młoteczek i śrubokręty- no tak w końcu nigdy nie wiadomo co się przydać może
może dla innych jesteś zamkniętą księgą, ale ja chyba mam wyczucie, jak by to nie nazywać, wyczytam co napisane i nie
jak ta słabośc do mnie wzrosła, to pewnie trawka urośnie wyjątkowa
To prawda.. potrafisz czytać między wierszami jak nikt ... bo jesteś otwarta na ludzi...
Irenka, fascynująca osobowość. Podglądam jej wątek od dawna Mam nadzieję kiedyś poznać osobiście Ze zdjęć widać, że wulkan energii i pozytywnie nastawiona do świata, fajna kobitka
Anitko, my chyba wszystkie z doskoku.. czuję się jak kózka kic tu, kic tam... a dzisiaj mam dużo pracy.. zaglądam rzadko...
Ale Madżenka jak zobaczy tutaj te esy-floresy to dopiero się za głowę złapie....
Madżenka, dla Ciebie:
I dla Marty - migawki z pracowni Niech Was nie zwiedzie ten kolor, bo jest w większości w bieli
Chyba polecę do pasmanterii, pomacać na żywo te cuda (albo ich namiastkę raczej)..... .
Ana, więc masz pracownię (nie wiem jak się oczy przeciera z podziwu) ......... .
Zmiany nie są ostateczne - jak zauważyłyście, w lipcu (TAK) przasadziłam z miejsca za betonową płytą Wiąza camperdownii i rośnie teraz tutaj - "bieganie" po ogrodzie przyjął bez szwanku
ja tylko wstąpiłam wspomnieć, że już ani jednego zdjęcia nie opublikuję bo nomalnie mi wstyd ... ... Irenka wszystkie a zwłaszcza ujęcie nr dwa mnie wywróciło do góry nogami ... okrągła rabata cud ... horti w perspektywie cud ... a razem cud absolutny ...
ach, nie wymyślaj, ja twoje zdjęcia Izo wielbię ale cieszę się, że pomysł żurawkowy zyskał absolutną aprobatę