Małgosiu, ja też się cieszę na ten wyjazd, tym bardziej, że to moja pierwsza taka wyprawa.
Maju, oglądałam twoje cynie. A ostatnio podziwiałam twoje mieczyki.
Teraz chciałabym pokazać moje trawki.
Najbardziej okazały miskant chiński, nazwy nie znam. Już zawiązują mu się kłosy do kwitnienia.
Kostrzewa sina
Imperacie Red Baron wybrałam chyba dobre miejsce. Już ma nowe przyrosty i ładnie się wybarwia.
A ta turzyca z dnia na dzień jest ładniejsza. No i najważniejsze ładnie przezimowała. W tej chwili jest ładniejsza jak na tym zdjęciu.
Moja najnowsza trawa Rozplenica japońska nie ma jeszcze fotki.
Blisko traw rosną rozchodniki. Myślę że to udane towarzystwo.
cały czas coś robię... przerabiam rabatę na środku ogrodu , wywaliłam płoteczek bo tylko był problem z koszeniem trochę ją powiększyłam i teraz myślę jak ją od nowa zagospodarować
Rozchodnik marzenie !
Renia na ostatnim zdjęciu jak zrobisz sobie kancik tej rabatki to od razu ją inaczej zobaczysz - tak pomyslałam i napisałam
pozdrawiam
Jeszcze tylko dzisiaj pokażę moje malutkie kuleczki (mają ze 20cm) w poczekalni i się odmelduję. Kupione malutkie w zeszłym roku. Pierwszy raz, z tego najgorszego, cięłam w czerwcu, teraz tylko kosmetycznie
W środku tegoroczny, ma nadzieję być kiedyś stożkiem
Ochronne patyczki muszą być.Bardzo często urzęduje u nas pies córci i mimo, że rozumie co to grządka i tam nie wolno chodzić, to wszystko, co wystaje do góry podlewa z upodobaniem
A wiesz Sebku, że to moze być tojeść!, tyle że nie kropkowana ale pospolita! - też taka istnieje
Liście bardzo podobne, sposób rozmnażania za pomocą rozłogów ten sam, tylko w kwiaty uboższa!
Podobno tojeść kropkowana ma tendencje do dziczenia, więc może to jest TO!
witam serdecznie pierwszy raz, teraz wiem co to za cudo u mnie kwitnie[/quote
Witam,witam cieszę się,że pomogłam w identyfikacji.Jest jeszcze Języczka z liśćmi jasnozielonymi i kwitnie kłosem a także Języczka Przewalskiego.Wszystkie trzy są na tym leśnym zgrupowaniu.Jeśli Cię zainteresują to pokażę z osobna.Pozdrawiam.
Ta ostatnia to J.Przewalskiego/mocno wrębne liście i kłos jak u zielonej ,będzie/.
a w samym rogu powstało na wiosnę bagienko , które w naturalny sposób zbiera nadmiar wody z mojej działki . wiecznie było tam mokro a odkąd wykopaliśmy bagienko teren się osuszył bez przekopów i melioracji . całe lato stoi tam woda . nie jest to może wystawny zakątek ale za to dziki i naturalny - lubię go
Ale się pośmialam jajeczka odnalezione, akcja vel mormoni ustalona, stojaki na powojniki unicestwione
Ja też się piszę na akcję, a dowodzącą będzie oczywiście szefowa
Wodzu prowadź!
Ev wodzem jest Danusia
Mi wystarczy dymek z komina puścić i stawiam się na wezwanie zawsze i o każdej porze pod warunkiem , że odległość do 200 km, większe odległości po uzgodnieniu
No, przecież... To byłoby najgorsze fopa w moim życiu.. Wódz jest tylko jeden
PS.
Madżenka, a o ile wcześniej trzeba uzgadniać...?... Te odległości...
No...
to teraz kwadratura koła czyli prostolinijność falistości..
Jak z galimatiasu zrobić mętlik
Oto co mi wyszło... po konsultacjach z Madżenką. Pracujemy nad kształtem rabat Najpiękniejszy fragment - a prawy górny róg - autorstwa Madżenki jest NIE DO RUSZENIA
Niewinnie wygląda, ale to piękna żwirowa śnieżnobiała rabata oszczędna w nasadzeniach... Na razie jest niebieska - żeby wyostrzyć zmysły...
Reszta bazgraniny moja....Jak widzicie fal tu nie ma, ale kwadratów też nie! Osoby o słabych nerwach proszone są o odejście od monitora.. ... z daleka wygląda lepiej legenda:
Niebieskie kółko - już wyjaśniłam
zielone punkty - bukszpany na żwirowej rabacie - kształt już istniejący.. do ruszenia, aczkolwiek niechętnie.. Punkt zapalny ściślej ; główny punkt zapalny w wersji 1 i 2 - to kształt rabaty przy tarasie...
1. istniejący - rabata żwirowa z bukszpanami
2. wklęsły
albo tak jak na planie - wklęsły zachodzący na taras, żeby zapewnić bezpośredni i bliski.. naprawdę bliski kontakt z naturą... Może tam być drzewko dające cień, co nie jest bez znaczenia - bo czego jak czego, ale słońca Ci u nas dostatek...... Może być to drzewko, acz nie musi...