Małgosiu, ja też się cieszę na ten wyjazd, tym bardziej, że to moja pierwsza taka wyprawa.
Maju, oglądałam twoje cynie. A ostatnio podziwiałam twoje mieczyki.
Teraz chciałabym pokazać moje trawki.
Najbardziej okazały miskant chiński, nazwy nie znam. Już zawiązują mu się kłosy do kwitnienia.
Kostrzewa sina
Imperacie Red Baron

wybrałam chyba dobre miejsce. Już ma nowe przyrosty i ładnie się wybarwia.
A ta turzyca z dnia na dzień jest ładniejsza. No i najważniejsze ładnie przezimowała. W tej chwili jest ładniejsza jak na tym zdjęciu.
Moja najnowsza trawa Rozplenica japońska nie ma jeszcze fotki.
Blisko traw rosną rozchodniki. Myślę że to udane towarzystwo.