Komu przyszło by do głowy
że na róży są rozmowy?
Pogawędki i ploteczki
słychac tam gdzie są listeczki.
Przystanęłam, posłuchałam
i wam bajkę napisałam.
Dwie zielone gąsienice
przyszły liscmi sie nasycic,
kiedy zjadly liśc niemały
na plotki ochotę miały.
Witam panią jedna rzekła,
dobrze że mi nie uciekłaś
gdzieś na róże do sąsiada
bo ochotę mam pogadac.
Trochę sobie już podjadłam
wiec na listku tym przysiadłam
i się pani przypatruje
czy sie pani dobrze czuje.