Zobacz moje tuje po roku i trzech miesiącach od chwili wyłożenia agro i przysypaniu korą
i chwaściory pod agro
Wywaliliśmy szmatę w try-miga.
Na wiosnę wywaliłam agro spod róż. Też miałam, a jakże. Jeszcze wtedy nie widziałam na Ogrodowisku jak działa szmata, ale przekonała mnie nornica, która uparcie spaceruje po tej rabacie i nieraz wyłaziła przez otwór w agro, w który posadzona była róża. Była piękna dziura i korzenie róż bez ziemi. Nie mam akurat zdjęcia z korzeniami podkopanymi przez nornicę, ale możesz mi wierzyć. Chwaściory tez rosły.
Teraz je plewię, na razie nie mam wyjścia. A to niezły kawałek : 30 róż na ok.25 m długim i szerkim 1,20 m pasku. Dopiero jak zrobimy kostkę, to przestanie mi się tam ziemia rozłazić i będę mogła coś posadzić między róże (na razie nie bardzo wiem co, cały czas tam jest słońce, róże są kolorowe. Chcę coś niziutkiego, płożącego i najlepiej o neutralnym kolorze. Srebrne listki?), albo korą wysypać. Tak teraz wygląda
Wprawdzie zdjęcie nie całkiem świeże, ale tu wiadomo o co chodzi z tym rozłażeniem ziemi.
to do ciurkadełka prawie doszłam ... prawie bo dziewczyny popłynęły z erotyką inaczej i sama zgłupiałam ... ... szczęśliwie wszystko jasne ... Agatka zgięta wpół od tygodnia łączy się w bólu ze zgiętym wpół Adasiem ... pozdrawia realistycznie o dogorywaniu w takiej marnej kondycji wspomniawszy ... kropka ...
powracając znów się czepię kamiennego ciurkadełka ... nic dziwnego, że wróbelki zlatują z całej okolicy bo to iście królewskie łazienki ... niestety wróbelki wstydliwe i na czas dnia otwartego przytomnie się ewakuowały ... co pozwoliło nam zwykłym śmiertelnikom cieszyć oczy i uszy a nade wszystko emocje ...
O matko!
Pojechalismy z M na dzialeczkę .nic nie połamane, tylko jabłek naspadało dużo i taki ogólny rozpierdzielnik! wiaderka , gałęzie drobne porozrzucane.Miskę znalazłam miedzy liliami!!
Niestety dach mi przecieka w altance
Buziol Elu
a tu druga rabata hortensjowa - po drugiej stronie reanimowanego bukszpana - tutaj są hortensje Grandiflora i Anabelki w towarzystwie budleji i podsadzane żurawkami
Bożenko, wymiary.....No nie wiem,ale skoro w kopercie się zmieści..... zawiśnie u mnie.....gwóźdź już czeka.
No a ja ...ogromnie szczęśliwa.
Po tygodniowym upale na Kurpiach..... dzisiejsza pogoda nad morzem......balsamem mi!
Wszystkich wojażujących pozdrawiam ,a pilnujących ogródka... również,ale tym ostatnim deszczu życzę.
Zakwitły mi 2 werbeny,a pozostałe 15 sadzonek czekają na posadzenie do doniczek na zimowe przechowanie.
Witaj Agatko!
to kostrzewa sina. Kupiłam ją w ubiegłym roku, który był początkiem jakichkolwiek prac na naszym poletku i na samym początku, kiedy dokładnie nic nie było przemyślane ) obecne nasadzenie też jest przypadkowe, bo nie wiedziałam już co z nią zrobić a i sił już nie miałam po tegorocznej wiosennej akcji
Nigra jest piękna jestem nią zauroczona kupiłam szczepioną na pniu na wysokości 2 m czyli będzie wysoko tworzyć koronę i do tego w formę kulistą ta Nigra od dawna była obiektem mojego porządania )) trudno o nią teraz bo ostatnia zima załatwiła uprawy, a to co przetrwało pojechało na wschód. Może dopiero wiosną coś będzie. Była jedna jedyna w centrum ogrodniczym.
Dziękuję za komplement dla rabaty, ale to jeszcze nie jest to efekt pewnie będzie za kilka lat, chociaż i to co jest już cieszy
Za dobre słowo, dla Ciebie jedna z hortensji