Ewuś, na 200 nie kwiatka, nie pszczółkę, ale........................................................................................................
...........................................................................................................................Ci przesyłam z gratulacjami !
Gabrysia, mniej kwitło. Róże jakby słabsze. Czosnków mniej. Ale ogród zasługuje na podziw - pamiętajmy, że jest to ogród Starszej Pani. Mnie warzywnik zachwycił i wejście do niego (były dwa: od strony garaży i kuchni oraz z dziedzińca wewnętrznego). Oraz kuchnia.
Witam
Aniu jestem z Hectorkiem i synem koleżanki,kleo została jeszcze....
Podjeżdżam pod dom....patrzę i nie wierzę ....trawa to raczej busz teraz słoneczko wychodzi więc niedługo skosze ....najpierw obiadek oczywiście
Róże wyglądają ślicznie ,jezoweczka cudo,ale są też minusy....lawenda już przekwitla
Jutro cięcie i wyrywanie chwastów....
Póki co pokaże piękne widoki z samolotu a wieczorkiem lub jutro ogród.....tyle że trzeba go ogarnąć
Ja też tak miewam wszystko co ładne chciałabym przygarnąć.
Obwódki, jak wszystko, pewnie kiedyś zgniją. Są podwójnie zaimpregnowane i jakiś czas już w ziemi. Te pierwsze chyba nie dłużej niż rok, max dwa i jak na razie nic się nie dzieje, trochę się tylko przybrudziły i zbladły, zobacz
Ależ się uśmiałam całkiem jak bym widziała mojego żarłoka Super, że mu zabierasz smakołyki! Pewnie bardzo Cie lubi.
Moja nawet pilnuje dostępu do borówek, tu na zdjęciu tylne nogi ma pod krzakiem
Mój mąż też lubi szukać grzybów, specjalnie dla niego zaszczepiłam korzenie drzew w moim zakątku leśnym grzybnią mykoryzową, ale jakoś nic dobrego jeszcze z niej nie urosło, same "psiorki", nawiozłam nawet trochę leśnej ziemi i nic.
Kochani, za dwa tygodnie wybieramy się z M na urlop. Ruszamy z mężem z Gdyni do Świnoujścia, pasem nadmorskim. Cały bajer polega na tym, że jedziemy rowerami z namiotem. Moj M powiedział, że na starość mi odbija, a ja chcę odpocząć bez cywilizacji. Jeżeli znacie miejsca, których nie powinnam ominąć i koniecznie je zobaczyć to piszcie. W Dobrzycy już byłam, ale jak wskażecie inne ogrody godne zobaczenia, to będę wdzięczna. Jeżeli ktoś z ogrodowiczów zechce pochwalić się swoim ogrodem, to chętnie je zobaczę. Po powrocie obiecuję opisać jak było.