Jabeska, mój M tak samo jak i ja jest zachwycony, ale nie chce dać się przekonać na schody z takiego kamienia, nawet pewnie jak obiecam, że to ja będę odśnieżać. Namawia mnie za to na zmianę koncepcji płotu, ja chciałam grube słupki (obłożone takim samym kaimieniem jak bedzie podmurówka) i takiej samej grubości przęsła (metal z elementami winogron), a M. chce teraz zamienić na drewniane przęsła z ewentualnym takim "okienkiem". Ma trochę racji, ze osłoniłoby to trochę od wiatrów, które nas niemiłosiernie męczą i pasowałoby do furtki, którą kiedyś sobie wymyśliłam (M. ma kolegę, który wyryłby cała z drewna w motywy winogron). z drugiej strony balkon bedzie cały z metalu (listki winogron połączone ze sobą) i metalowy płot też by pasował. Mam za dużo wizji, a jak wchodzę na forum to co chwila coś podpatrzę i bym u siebie wykorzystała.
Konstrukcję obrzeży zaraz pokażę M, dziękuję

I uprzedzam jego pytanie: a nie gnije w ziemi po jakimś czasie?