Nawet gdybyś nie zaprosiła to bym tu przyszła bo takiego ogrodu nie da się pomijac.
Ja też lubię te baby Jagi choc aż tyle ich nie mam.A co to jest to zółtawe na zdjęciu?
Jeśli pytasz o różę, to Alychmist
A te chmurki z prawej to rutewki : orlikolistna i wąskolistna
I dla tych, którzy nie dojadą w niedzielę ściana wodna wieczorem
Acha, czyli czekaja nas atrakcje, może kąpiel przy ścianie wodnej jak będzie upał!
szkoda, że wieczorkiem tego się nie zobaczy, wrażenie jednak inne wtedy
Postanowiłam zrobić sesję moim ostróżkom , bo jeszcze jeden taki deszcz a będzie po nich dzisiaj musiałam podpierać, kilka połamał deszcz czyż nie są piękne?
może teraz wyraźniejsze fotoproszę o sugestie. Zostawić tak jak jest niech się rozrasta czy lecieć w kulkiczy jakaś kompozycja, ale pytanie jaka? Jak lupę przyłożycieto będzie widać begonieczerwone. Tylko takie były mikre i tak mało dałam, ale to prototypzlewają się z korą. Kulka na pniu musi się jeszcze wykulkować
Przeczytałam Twój wątek od samego początku i czuję niedosyt Czekam na kolejne wspaniałe historie i piękne zdjęcia z Twójego ogrodu i domku Mam brata we Francji. Mieszka w Paryżu... Miał zamiar kupić domek ale jakoś te jego marzenia ucichły.... narazie woli mieszkać w centrum.... i raczej myśli o powrocie na emeryturze do Polski.... Cieżko tak na wygnaniu... Ja bym chyba nie potrafiła ale mój brat jest szalony..... Ma żonę Peruwiankę i jakoś się dogadują Chyba lubi takie wyzwania....
Z okazji urodzinek wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń, tych które czekają najdłużej w kolejce
Te robaczki ciągną szczególnie do żóltego, ale są właściwie wszędzie!
OOOO!! czyli nie ma problemu!
Ten niewielki chrząszcz, to słodyszek rzepakowy, uszkadza pąki i płatki kwiatów. Żywi się pyłkiem i pąkami. W małych ilosciach nieszkodliwy, ale w dużych to już wymaga interwencji, najlepiej srodkiem owadobójczym.
Oczywiscie, w pierwszej kolejności dotyczy to rzepaku a nie róż, czy liliowców))
No, ale Ty Elu rzepaku nie masz