Karolina, zdj. cisów wstawię u Ciebie. Myślę, że nic przeciw nie będziesz miała, a jak przyjdą od tego pana, to łatwiej Ci będzie u siebie porównać.
To jeden z moich 3 szt. kupionych w kwietniu. Teraz takie cenią już po 56 zł. Wysokość realna liczona bez doniczki, czyli od poziomu ziemi to około 100 cm
Tu stoi 5 szt. kupionych w piątek i na końcu ten mój wcześniejszy. Widać, że są drobniejsze, ale i tak uważam, że są bardzo ładne.
A tu trzeba się przypatrzeć, gdzie kończy się ten niższy, bo niestety zdj. zrobiłam na tle wyższego. Ten piątkowy ma około 85 cm.
Te Dawidy, które pan Ci proponuje na pewno są mniejsze i rzadsze. Ciekawa jestem jak zrobi zdj.
Rozpoczęłam cięcie formowańców, ale ze względu na brak czasu idzie mi powoli..
Naprawdę trudno uwierzyć, że ogród ma dopiero 3 lata No chyba, że niektóre egzemplarze już tam były wcześniej?.. Cudnie to wszystko wygląda, tyle form i różności, ale świetnie się ze sobą komponują
Szalenie podoba mi się ten świerk za cisami - ten, który wygląda jak panna w zielonej powłóczystej sukience (na drugim zdjęciu jest po prawej stronie i sukienka jest lepiej widoczna). Czy to inversa?..
Jak ja bym chciała, żeby mój ogród już tak wyglądał...
Ten świerk, o którym piszesz to świerk serbski. Tylko, że ten jeden właśnie za cisami jest jakiś rachityczny. Pozostałe pięknie rosną, a ten jeden jest chudy, długi, ma małe przyrosty, a na jego rozroście najbardziej mi zależy, bo miał zasłonić taras sąsiadów. A tu mija 4 rok i dalej widzimy się z sąsiadem jak ja siedzę na kanapie, a on jest na tarasie. Inversę mam pod ścianą domu od strony zachodniej. Wklejam jeszcze raz fotki Inversy, które wstawiłam na początkowych stronach:
Ostatnio dużo sobie myślałam i wykańczam rabaty po koleji.Staram się nie skakać z jednej strony ogrodu na drugą, gdzie w efekcie nic nie jest skończone . Po kółkach na wejściu wziełam się za rabaty, które wysypane są korą (te żwirkowe troszkę pózniej - jak zostanie mi przydzielona kolejna transza na ogród)
rabata kuleczkowa z bukszpanami na nóżce i kulkami danica aurea i pierwszą biżuterią ogrodową ,którą kupił mi M - zakończona
A tu jeszcze mój synuś..gdy mama robi fotki on poprostu maluje
W takim otoczeniu wena sama wymusza działania artystyczne
Żurawka ,kupiona w ubiegłym roku na próbę...i nowe tegoroczne,to moja ulubiona odmiana,zadziwia przebarwiającymi się liśćmi -Southern Comfort w całej swojej krasie....