Ależ śliczne to fioletowo-białe zestawienie.. Danusiu, co to Ogrodowisko z ludzi robi???? Ja dotąd nie lubiłam fioletu... A teraz w ogrodzie mam fiolet, róż, biel, bordo... I zakochałam się w cisach... o kulkach bukszpanowych nie wspomnę
Proszę o podpowiedź czy już powinnam przyciąć te maleńkie śliwy wiśniowe Pissardi posadzone 4 tygodnie temu czy w tym roku dać im wydłużyć się. To ma być oczywiście żywopłot (mam nadzieję, że nie za 100 lat)
O.. mój syn by się ucieszył z tego zdjęcia Ostatnio przyniósł biedronkę i zakomunikował mi "Będzie u nas spała w słoiku. Czy Ty wiesz, że ona ma dopiero 7 lat i jest sama - bez rodziców???? Trzeba się nią zaopiekować! Tym samym biedronka zagościła w naszym domu. Obecnie trwają pracę nad poszukiwaniem towarzysza niedoli. Tylko nikt mszycy nie chce z róż zbierać...
Tym razem porozkładałam sobie szmaciory co by potem pojedynczych gałązek nie wybierać bo to żmudne i czasochłonne zajęcie ..... i poszło szybciutko , ciach , ciach i po pracy
Fajniejsze były nieuczesane Ale teraz jest sterylnie - czyli pasują do całej reszty
trochę z innej bajki......
na specjalne życzenie Krysi..........
fotel przemalowałam lakierobejcą pędzelkiem, trochę to trwało, bo malowałam dwie warstwy....
Pięknie Ci wychodzi to malowanie! Jestem pod wrażeniem - moje kolory
Rozpoczęłam cięcie formowańców, ale ze względu na brak czasu idzie mi powoli..
Naprawdę trudno uwierzyć, że ogród ma dopiero 3 lata No chyba, że niektóre egzemplarze już tam były wcześniej?.. Cudnie to wszystko wygląda, tyle form i różności, ale świetnie się ze sobą komponują
Szalenie podoba mi się ten świerk za cisami - ten, który wygląda jak panna w zielonej powłóczystej sukience (na drugim zdjęciu jest po prawej stronie i sukienka jest lepiej widoczna). Czy to inversa?..
Jak ja bym chciała, żeby mój ogród już tak wyglądał...
Bogdziu, bardzo mi się podoba parzydło, ja mam miniaturkowe.
A patrząc na Twoje brzozy, pomyślałam dla nich o towarzystwie host takich z białą obwódką, jak ma Ania asc, chociaż i bez nich jest pięknie.
Weroniko nie chcę sadzic host bo pod nimi rosną grzyby a jak bedą hosty zniszczy się grzybnie.Miniaturowe parzydło też mam nawet dzis pokazywałam a jeszcze Ci pokażę lilie złotogłów. A Twoja rośnie?
Witam serdecznie wszystkie bratnie dusze ogrodnicze.
Z ogromną przyjemnością korzystam z zaproszenia Danusi i dołączam do Waszego jakże sympatycznego grona. To dla mnie wyjątkowe przeżycie poznać tyle roślinnie zakręconych osób
Ogród to moja największa pasja i miejsce zarazem najwspanialszego relaksu i frajdy, jak i ciężkiej pracy, rozczarowań i frustracji, no bo kret, nornice(!), mszyce, mróz, upał, ulewa, susza i chwasty...
Na pewno wiecie co mam na myśli
Ale przede wszystkim zachwyt nieustający, bo kwitnie, bo rośnie, bo jaki ma cudowny kolor, bo jaki wielki, bo jaki malutki, a ta zieleń, a jaki pomarańcz, no po prostu cud!
Jak to w ogrodzie
Obejrzałam już parę Waszych pięknych ogrodów, niektóre nawet w realu. A teraz chciałabym zaprosić Was do siebie.
Ogród powstał 9 lat temu, od tamtej pory nieustannie zwożę nowe rośliny, sadzę, przesadzam, wykopuję, wycinam...
To też na pewno znacie
Ogród nigdy nie jest dziełem skończonym.
I bardzo dobrze
Przed domem raczej zielenie...
Na pierwszym planie moje ukochane olbrzymki - funkie Krossa Regal, mają tyle lat ile ogród i rozpoczęły moją pasję kolekcjonerską. Od tamtej pory z upodobaniem zbieram hosty.
A tu brygada samozwańcza - bratki powysiewaly się same w różnych kolorach, dzwonki nie wiem jakim cudem przetrwały bo w tamtym roku nie było ich w ogóle - wsadzałam 2 lata temu Skalnica tylko zamierzona Ale wesoło wszyscy razem wyglądają