Kaczor dostał też kryzę z Hakonechloa




a donice nowe kwiatki - pełne petunie, zamiast hortensji przypalonych w słońcu i nieco zalanych przez Grzesia

Wszystko jak spod igiełki

a kwiatuchy pięknoty, ta nowa werbena ma długość 1/3 tej starej?

Futerkowo

Nareszcie mamy przycięte wszystko, łacznie z żywopłotami z żywotnika olbrzymiego (Thuja plicata) i świerki też ciachnięte lekko boki.

an_tre napisał(a)

Rozwary

Są śliczne, miałam dwa lata temu i niestety gdzieś mi wyginęły...

A tu dziwna odmiana hortensji pnacej - urzekły mnie jej listki - śliczne są



(to ta z plakietką)

Jeszcze ostróżki imieninowe



Clematis

agniecha973 napisał(a)

No właśnie u mnie też jedna odmiana surfinii ładniejsza, ta o pofalowanych, jakby ostro zakończonych na zgięciach płatkach. Jak ją zapamiętać na przyszły rok? Chyba sobie zdj. do portfela wsadzę i będę kupować porównując. Ale by mnie oglądali w ogrodniczym, hi hi.

...ja bez zdjęcia w tym roku...
jedne mi się udały, a drugie nie bardzo...
Pojechałam nawet kupić w to samo miejsce..., a babcia mi mówi, że w tym roku nie ma białych, ale mam sobie kupić różowe bo ładniejsze....dziękuję bardzo...
Wydawało mi się, że kupiłam te same....
Miałam takie....


Ładnie i gęsto się rozrastały w dół, a te co mam teraz, w górę?!

Poszukuję od wiosny jasnoty, widać ją na zdjęciu...do tej pory nie mogę nigdzie dostać...

Miałam ją w gruncie i w doniczkach..., ładnie wyglądała, tylko jedna odbiła mi po zimie...


Ktokolwiek widział...ktokolwiek wie....proszę dajcie mi znać.....gdzie ją nabyć???

Zakwitła też rutewka



I Anabelle

Nowe werbeny - Verbena rigida Polaris - też od Beth Chatto, ale tam nakupiłam

I cała reszta różności - w większości z giełdy kwiatowej



bordowe żurawki po całe 3 zł (szkoda, że pani więcej ie miała..), i lawenda po całe 2 zł..



i 24 sadzonki poziomek, które uwielbiam i mój potomny rownież (dołączą do 5 które już mam, a posadziłam eksperymentalnie bo nie wiedziałam czy coś z tego będzie..)




Powyżej również szałwia, i różne zioła,i rabarbar, i różne iglaczki (na razie maciupkie), i borówka amerykańska...

a tu mała laurowiśnia

Syla napisał(a)

a tak wyglądało jeszcze rok temu

Ło matko, czego można w rok dokonać

Pamiętam Twoje pierwsze zdjęcia, ....... od 2010 roku kibicuję

Ps. Pozdrowionka dla Rodzinki

Drogie Panie, chcecie faceta w "rajstopach". Proszę oto on:


źródło: http://polona.pl/dlibra/doccontent2?id=21000&dirids=8

A to fajny cudaczek, podobny do żeleźniaka, ale nazywa się Marrubium od Beth Chatto

Usiadł motyl na kwiatku, wokół się rozgląda.
Czy mnie wszyscy widzą?- tak pięknie wyglądam.



Skrzydełka perłowo z zewnątrz malowane,
a w środku paseczki ,no i nakrapiane.



Nogi zgrabne , długie i czułki wspaniałe,
piękniejszego owada jeszcze nie widziałem.



Chwalił by się jeszcze pewnie przez dzień cały
aż nagle owady nowe przyleciały.
Spojrzał motyl na nie : nieciekawe wcale
nóżki krótkie i skrzydełka przezroczyste , małe.



Kto ty jesteś taki brzydki? Chcesz mi nektar zjadac?
Lepiej polec gdzieś na świerki żywicę podjadac.

monteverde napisał(a)

no też śliczne, różowego nie kupowałam, ale i anemon śliczny

różowego i białego dostałam od synowej anemony dostały za dużo deszczu i trochę im pojaśniały liście, ale pąki co i rusz wychodzą nowe

Kolejna roślina z Anglii- Lysimachia ephemerum

A z tą rabatką żwirową to jest tak , że przerabiam stopniowo rabatkę wzdłuż domu ( wg. kanonów Ogrodowiska ). Chodzi o to po lewej stronie. Na początku roślinki jak widać a następnie rabatka żwirowa .





I widok z przeciwnej strony



W sierpniu przeniosę w inne miejsce 2 piwonie i hostę ( te po prawej stronie z przodu ) . Na ich miejsce do
wejścia do domu będzie coś na kiju , zawijasek bukszpanowy , może 2 kulki , żurawki .

A teraz obok dosadziłam podobną roślinę -


Tanacetum parthenium "Aureum" od Beth Chatto



A tak wyglądała w ogrodzie angielskim

Anthemis tinctoria 'Sauce Hollandaise', przywieziony z Anglii w maju