Mój ogród - radością dla oczu, pokarmem dla duszy.
13:24, 11 lip 2012
Kochani, za dwa tygodnie wybieramy się z M na urlop. Ruszamy z mężem z Gdyni do Świnoujścia, pasem nadmorskim. Cały bajer polega na tym, że jedziemy rowerami z namiotem. Moj M powiedział, że na starość mi odbija, a ja chcę odpocząć bez cywilizacji. Jeżeli znacie miejsca, których nie powinnam ominąć i koniecznie je zobaczyć to piszcie. W Dobrzycy już byłam, ale jak wskażecie inne ogrody godne zobaczenia, to będę wdzięczna. Jeżeli ktoś z ogrodowiczów zechce pochwalić się swoim ogrodem, to chętnie je zobaczę. Po powrocie obiecuję opisać jak było.