Milin amerykański - Campsis radicans
22:53, 09 lip 2012
Pochwalę się i ja moim milinem
Ma co najmniej -naście lat. Zdjęcia z dnia dzisiejszego.
Ma co najmniej -naście lat. Zdjęcia z dnia dzisiejszego.
Znalezione posty dla frazy ".img"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
45063
45064
45065
45066
45067
45068
45069
45070
45071
...
981749
981750
Następna »
Bajkowy ogród Weroniki
22:51, 09 lip 2012
Moja to Venrosa. Violet perfum ma rózne kwiaty niektóre piekne inne mniej ciekawe. Nie wiem dlaczego nie ma jednakowych.
Witajcie w Wyżełkowie
22:51, 09 lip 2012
No niestety nie są całkiem grzeczne, stąd siatka leśna w ogrodzie wokół rabat i warzywnika. Teraz już zarasta i zaczyna być mało widoczna. Moje psy prowadzą również archeologiczne prace wykopaliskowe i nic nie pomaga tłumaczenie, że staw zaplanowałam w nieco innym miejscu niż pod choinką.
A te ogrodowe duchy to nic innego jak tylko borówki amerykańskie, bo moje psiaki to smakosze, zeżarły
wszystkie nieogrodzone truskawki, jedzą również maliny, jabłka, gruszki, wiśnie i czereśnie i wszystko inne co tylko jest w zasięgu żarłocznych pysków. Nie pogardzą nawet głąbem z kapusty więc i kompostownik jest zamykany.
Ogrodnik mimo woli
22:50, 09 lip 2012
Widocznie jeszcze auto stop funkcjonuje
Aniu, fakt, że bez Ogrodowiska, to jak bez prądu
pozdrawiam
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem
22:48, 09 lip 2012
Lena w tym trójkącie ma być ciurkadło i żwirek , obawia sie jednak, że w tym roku tylko żwirek 
Sebek jak będę miała zadużo to się będę dzieliła
Kasiu dziękuje pięknie, wczoraj mierzyłam trawki i żurawki ale tych gazonów strasznie dużo jest więc żal mi czegoś drogiego bo liczę się z tym że pomrą...
, obawia sie jednak, że w tym roku tylko żwirek Sebek jak będę miała zadużo to się będę dzieliła
Kasiu dziękuje pięknie, wczoraj mierzyłam trawki i żurawki ale tych gazonów strasznie dużo jest więc żal mi czegoś drogiego bo liczę się z tym że pomrą...
Moje poletko
22:47, 09 lip 2012
Wpadłam na chwilunię a tu mija półtorej godzinki.Też tak macie?
Ogrodnik mimo woli
22:46, 09 lip 2012
M udostępnił swój telefon..... a to pasażer co przejechał kilkaset kilometrów..... na nodze w trakcie jazdy..widać kierownicę....
Bajkowy ogród Weroniki
22:45, 09 lip 2012
Agato z Holandii, dlaczego masz nie doczekać wielu pięknych róż... jak się coś lubi, to nie wiadomo kiedy, i już się ma, tym bardziej, że mieszkasz w kraju słynącym z kwiatów, i nie tylko tulipanów.
Moja noga stanęła na tej ziemi, ale tylko na lotnisku w Amsterdamie, gdzie przesiadałam się na następny samolot. Wiele razy kupowałam wspaniałe cięte róże holenderskie u toruńskich kwiaciarek.
Dzisiaj mam swoje w ogródku, ale nie dorównają tym z kwiaciarni.
3 ujęcia mojej nowej róży, nie wiem jak się nazywa.
Moja noga stanęła na tej ziemi, ale tylko na lotnisku w Amsterdamie, gdzie przesiadałam się na następny samolot. Wiele razy kupowałam wspaniałe cięte róże holenderskie u toruńskich kwiaciarek.
Dzisiaj mam swoje w ogródku, ale nie dorównają tym z kwiaciarni.
3 ujęcia mojej nowej róży, nie wiem jak się nazywa.
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
22:44, 09 lip 2012
100 lat !!!!!!!!!!!!
Mój kawałek raju
22:42, 09 lip 2012
Ogrodnik mimo woli
22:42, 09 lip 2012
Kochani..bez Ogrodowiska nie da się już żyć ......
Melduję, że rybki jeszcze żyją..i dostałam dziś w prezencie kolejną porcję ogromniasty lilii wodnych
Mało tego moje rybki.. te dwa większe karasie..i wcale nie reklmowane Koi....aczkolwiek one też nie płochliwe.... jak wchodzę z nogami do wody to podpływają ...szczypią w rękę i daja się głaskac..... po prostu czad.....
A M dziś z Bieszczad przyjchał z nowym kolegą..jezdziłz nim cały dzień po BIeszczadach, Baskidach....i przyjechał do Rzeszowa...... wogle nie che wysiadać z auta tylko "śpiewa" zamiast radia..... pół drogi przesiedział mu na kolanach..... ale wogle nie przeszkadzał w jezdzie.... fotki są ale na telefonie M..... to jest konik polny.....
Melduję, że rybki jeszcze żyją..i dostałam dziś w prezencie kolejną porcję ogromniasty lilii wodnych
Mało tego moje rybki.. te dwa większe karasie..i wcale nie reklmowane Koi....aczkolwiek one też nie płochliwe.... jak wchodzę z nogami do wody to podpływają ...szczypią w rękę i daja się głaskac..... po prostu czad.....
A M dziś z Bieszczad przyjchał z nowym kolegą..jezdziłz nim cały dzień po BIeszczadach, Baskidach....i przyjechał do Rzeszowa...... wogle nie che wysiadać z auta tylko "śpiewa" zamiast radia..... pół drogi przesiedział mu na kolanach..... ale wogle nie przeszkadzał w jezdzie.... fotki są ale na telefonie M..... to jest konik polny.....
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
22:41, 09 lip 2012
Danusiu dziękuję za to, że jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witajcie w Wyżełkowie
22:40, 09 lip 2012
Teraz to miejsce wygląda tak. Wciąż coś zmieniam, zaczęłam oczywiście od zdjęcia czarnych mat i wykorowania - oto skutki Ogrodowiskowej pasji 
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
22:38, 09 lip 2012
Sebku, przyjmij i ode mnie najserdeczniejsze życzenia.
I kwiatuszek dla Ciebie:
I kwiatuszek dla Ciebie:
Ogródek Hanusi po zimie
22:37, 09 lip 2012
A dzis w ogrodzie .....Mieczyki pokazują kolory..... Pierwszy..żółty!
Z daleka macha do niego żółta różyczka
A mieczyk chętnie by się schował w objęcia gipsówki.....
A taki łan nachyłków mi się marzy
Z daleka macha do niego żółta różyczka
A mieczyk chętnie by się schował w objęcia gipsówki.....
A taki łan nachyłków mi się marzy
Ogrodnik mimo woli
22:33, 09 lip 2012
Aniu, byłam u Ciebie wcześniej i tak sobie przelazłam jak cielok i nie zauważyłam 
A tu taka liczba!! I jak tu -cytując klasyka( patrz też wyżej) ŻYĆ?
Wybaczysz??.....Ciumaki
I odpocznij czasami
A tu taka liczba!! I jak tu -cytując klasyka( patrz też wyżej) ŻYĆ?
Wybaczysz??.....
CiumakiI odpocznij czasami
Rododendronowy ogród.
22:32, 09 lip 2012
Mam w zwiazku z tym pytanie ale nie nadaje się na forum. Może sie domyślasz?
Mój jesienny ogród
22:30, 09 lip 2012
Irenko, w tym roku to nędznie będzie wyglądała, jak skończę to na pewno się poprawi się efekt wizualny ale dopiero za rok, jak się trawy przyjmą się i rozrosną, to efekt będzie dużo lepszy.
Haniu, tekturę układam bo liczę na to że zielicho wygnije i nie będzie się panoszyć. Ziemia jest świeża i rośnie na niej wszystko. W tym roku będę miał spokój a w następnym sezonie zobaczymy.
Pokażę jakie cuda robię z czarnymi zarośniętymi glonami kamieniami
tak wyglada kamień przed bębnowaniem
a to ten sam kamień po bębnowaniu, nówka sztuka
po wysuszeniu ładne matowe.
Tyle dzisiaj komary dały mi ułożyć
Z kamieni będę robił tylko ramkę w koło, środek gdzie rosną miskanty, wysypie zrębkami tak jak pod bambusy które rosna na podwyższeniu żeby ich woda nie sięgała.
Aniu w końcu pamiętałem o Tobie i pokazuję dynie.
Bożeno, w tym roku kiepsko trafiłaś, bo warzywnik jest bardzo marny, pogoda go niszczy dzień po dniu. Wcześniej pokazywałem z tamtego roku, to był wzorcowy.
Haniu, tekturę układam bo liczę na to że zielicho wygnije i nie będzie się panoszyć. Ziemia jest świeża i rośnie na niej wszystko. W tym roku będę miał spokój a w następnym sezonie zobaczymy.
Pokażę jakie cuda robię z czarnymi zarośniętymi glonami kamieniami
tak wyglada kamień przed bębnowaniem
a to ten sam kamień po bębnowaniu, nówka sztuka
po wysuszeniu ładne matowe.
Tyle dzisiaj komary dały mi ułożyć
Z kamieni będę robił tylko ramkę w koło, środek gdzie rosną miskanty, wysypie zrębkami tak jak pod bambusy które rosna na podwyższeniu żeby ich woda nie sięgała.
Aniu w końcu pamiętałem o Tobie i pokazuję dynie.
Bożeno, w tym roku kiepsko trafiłaś, bo warzywnik jest bardzo marny, pogoda go niszczy dzień po dniu. Wcześniej pokazywałem z tamtego roku, to był wzorcowy.
Rododendronowy ogród.
22:30, 09 lip 2012
Nie jestem zmeczona Twoim towarzystwem, ale wymyśliłas. Przecież wcześniej o tym pisałam. W każdym bądz razie już koniec tego tematu bo za chwilę nie będę sie umiała z niczego wytłumaczyc.Łan przetaczników cudny. Nie wiem jak Wy wszystko mieścicie w tych ogrodach a u mnie nic się zmiescic nie chce.
ogrodoweimpresjejolki
22:25, 09 lip 2012
Haniu, to obie cieszyć sie będziemy pysznogłówką. U moich sąsiadów już przekwitła, a moja ma sporo pąków
Aniu, jeżówka miodowo-orzechowa. pokażę jak się rozwinie
A tutaj mój "pył gwiezdny" czyli gipsówka
Juka wyekspediowana poza ogrodzenie wcale sie nie obraziła
Kwitnie pięknie
Aniu, jeżówka miodowo-orzechowa. pokażę jak się rozwinie
A tutaj mój "pył gwiezdny" czyli gipsówka
Juka wyekspediowana poza ogrodzenie wcale sie nie obraziła
Kwitnie pięknie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies