i dalej opowieść o domu, którego nie chciałam, a o ogrodzie zero wiedzy...
dziwne, że chcesz czy nie i tak większość rośnie
to chyba..tawuła; pełno jej u mnie, ale pewnie to coś pospolitego, wybierałam lat temu 15


tawuła z dereniem białym, tnę go okrutnie

szersze ujęcie...

róże ucięłam przy ziemi i taka fajna kopuła się zrobiła

asc napisał(a)

A sówkę tylko udało się złapać na naszym płocie.... i foto kiepskie..... no cóz to są nocne ptaki..i nie ma lekko.
Foto robił mój M. MI się nie udało..jak widać u mnie faceci maja lepszą rękę do tych rzeczy....

Nie ma co narzekac wiadomo ze w nocy trudniej zrobic zdjęcie ale sowy sa i kazdy może obejrzec. ja jestem zachwycona. Miłego dnia Aniu i twojemu M równiez .

po prostu ogród, miejsce wytężonej pracy


rozłupane siekierą, rozrosły się



jakie kleksy winobluszczu, walczyłam.... a teraz je zostawiam cóż, kolejne liście, będę zbierać


i cudna firletka, pisałam, że mam dużo, mogę dać, a spragnione nie odezwały się

w twoim wątku, potem wywal, moje kanny cobyś się jarała swoimi

i druga, zielona, czyli ta ma czerwone kwiaty, a poprzednia pomarańczowe

ha ha ha, to niezbyt dużo się wyłoniło z tych naszych rozważań czochranie ha ha ha Haniu Tobie również - miłego weekendu

Uwaga - nakręcam Adama na siarkę

Miał być weekend dla rodziny więc są eksperymenty z dziećmi.

To jest gips


A to jest gips i kwasek - Adam pisał że jak są bąbelki to jest dużo wapnia



kwasku była resztka - stąd bąbelków mało

Wniosek - w gipsie jest wapń


A to jest soda i ocet /kwasek się skończył/




Sprawdzamy jak soda się zachowuje w towarzystwie kwaśnego



Musuje się

Wniosek - soda w towarzystwie kwaśnego się musuje

Więc weźmy ten gips i sodę


a tak jak się połączą



Bardzo się musują.

Wniosek
Jeśli soda się musuje z kwaśnym to gips musi być kwaśny.

WNIOSEK OGÓLNY

Gips ma wapń ale jest kwaśny.

Najprościej - CaSO4


I tak właśnie jest z tym gipsem. Jest to nawóz tzw. fizjologicznie kwaśny którym uzupełnia się niedobory wapnia u różaneczników. Nie zmienia on jednak odczynu gleby tak jak siarczan amonu.

Tak się też zachowuje siarka w glebie - wiąże wapń w gips.
Część siarczanów roślina pobiera a część reaguje z wapniem i tworzy gips, a część np. się mineralizuje w siarkę organiczną, część może wytrącić się jako siarkowodór jeśli tlenu brak, i w kółko macieju.

punkt przyznałam sobie sama


teraz już naprawdę weekend dla rodziny

pa

A tak na serio - chcę pokazać że naprawdę ta siarka w warunkach małych ogródków i zapominalskich ogrodników będzie się sprawdzała.
A nie tylko tam tę tablicę zapełniać

A tu acrocona

monteverde napisał(a)

O Bogdziu to się spotkamy u Ani ja i bym na Dolny pojechała, ale w tym czasie mam pilne zajęcia
Bogdziu ten Pusch jest węższy od Acrocony? jak przyrasta i jak wysoko rośnie i czy szyszki ma też czerwone? pozdrawiam

Acrocona rosnie podobnie jak inne świerki tyklo nieregularnie a Pusch to mały świerczek taka kopka o wys ok pół mera a moze mniej i podobnej szerokosci. Co do szyszek to czerwone są wczesną wiosną a potem brązowo -zielone i najbardziej ozdobne chyba przez to że są na końcach gałązek. To Pusch:

hosty; rosną w lesie, wykopuje juz jutro, bo kłopot z koszeniem i od razu podzielą, najwyżej nie zakwitną
a róż jeszcze nie koniec, rany, tyle mam i nie wiem!


te też wykopię, mam w lesie 10 takich miejsc, szkoda aby tam ginęły, chociaż rosną dobrze

Powtórzę za innymi. Pieknie .I wykonanie super: szybko, czysto i z gustem. Zrobiłam zdjęcia Twoich rh ale rosną pod drzewami wiec jest trochę słońca, trochę cienia i rh wyszły w łatki, ale zobacz.

a ta nazywa się; Cypri, znalzłam zawieszkę, tyle lat i przetrwałą, mówie o zawieszce

ta chyba inna, choć podobna, ale lat temu 15, nie wiem co sadziłam

taka w rozkwicie obok rośnie jakaś hortensja, pąków brak, a robiłam wszystko jak radzono

i powtórka miniatury, za takie nędzne pieniądze, taka róża

a to jadalna róża

mam kilka tych herbacianych, chyba 20, ale zdaje się, że to jednak różne odmiany

miniatury

Dobra biorę się ostro do działania,

potrzebuję Waszej pomocy.
Zacznę od tego co już jest



przy wejściu rabata rododendrony z wrzoścami trochę smutna, chciałabym jakoś ładnie przesłonić rynnę, i kratkę wentylacyjną oraz ożywić to co tam już jest. Pieris do usunięcia bo nic nie wypuszcza. Pomyślałam o dosadzeniu jakiegoś iglaka który mi urośnie w formie kolumny i zasłoni rurę oraz kratkę, może zamiast kory żwirek i jakaś lampka? Co myślicie?
Nie za bardzo mam koncepcję proszę wspomóżcie

-jedna opcja iglak kolumnowy na szybko w paincie



-druga opcja jakiś krzaczek kolorowy pęcherznica zielona, a może purpurowa , żurawka

- trzecia opcja płożący iglak tylko wtedy nie zasłoni rynny i kratki


Problem taki że tam od jakiejś 9-10 jest cień, kwaśna ziemia.

Wspomóżcie proszę będę bardzo wdzięczna.

lecę w róże, tekstów brak, po przynudzam wam, sobie zapisuję, jako kalendarium

bociek napisał(a)

Marzenko, dla Ciebie obiecana roza

Taka miała być moja, a jest różowa, cóż nie reklamuję
super!
Marzenka, jesteś niesamowita

Kanciki





A teraz naprawde musze juz leciec, ale zapewniam

Cdn

Buziaki i cudownego dnia

I po drugiej stronie szalenstwo szalwiowe



A to pomiedzy tymi dwoma rabatami

Przejscie na tyly w dalszej perspektywie - waz nie zwiniety trawa nie skoszona, grrr


i to samo miejsce rzut z boku. Serby troszeczke podciete, zeby globosa nie padla



Ja je bardzo lubie, maja piekny kolor


i fajnie wygladaja z zurawkami

Biegulkiem tylko wstawie foteczki i zmykam do kuchni. Jutro poodpisuje, wybaczcie Kochani

Roza na pniu podsadzona ostnica



Rabata ze stozkiem, jeszcze nie skosilam trawy


Te czesc czeka na swoja kolej do metamorfozy - do wiosny



Wciaz nie podjelam decyzji co z wisniami umbra, czy je sadzic tutaj czy nie. Wciaz brak jednego powojnika