Weroniko - no nareszcie! Strasznie długo Cię nie było i na konsultacje w sprawie rabaty bukszpanowej nie trafiłaś! Jeszcze jest szansa

.
Ta różyczka na prawdę jest absolutnie urocza. Już zaklepałam miejsce dla podobnej, ale dużo wyższej! Jakoś te pojedyncze płatki właśnie takie skromne, ale jest w nich coś pięknego po prostu

.
A hortensja - no nie przyszło mi do głowy, że coś w tych ściętych kwiatach jest ślubnego


Jak zwykle zachowujesz świeżość spojrzenia! Pozdrawiam równie serdecznie!