chłopaku teraz widzę lepiej - nie kokietuj - na pewno jest wszystko ok - a już na pewno całe ogrodowisko Ci kibicuje - masz wsparcie - na rysujek do Krakowa śmigaj i nie leń się jesli chcesz realizować co założyłeś
jestem ... ledwie zipię próbując nadążyć za waszymi wątkami ... dobrze, że Anna w terenie (prawie) ... Irenka się oflagowała (wiedziałaś? ... 100 traw !!! ) ... u Ciebie podedukowałam się z kulkowania (i i tak zastanawiam się jakim cudem moje wykulkujesz??? ) ... i dogadałam się z łanami chwastów ... tu z małym epizodem jako, że w moich mieczykach unicestwiony chwast okazał się pomidorkiem koktajlowym samosiejką ... niestety tatuś nie zdążył i dziś musiałam odkupić ... kupiłam taakie wielkie, które po pierwsze między mieczyki nie wejdą (nie pomyślałam, że mogę stracić kolejny kawałek przyszłego trawnika) ... a po drugie są zacniejsze ... ubawiłam się u szefowej - czytałaś ogłoszenie auto-moto-sale ...???
Dziękuję za rady. Skorzystam z propozycji Gardenarium
Mam jeszcze problem z tym kawałkiem przy płocie.
Ma on długość około 9 m i ok 80 cm szerokości.
Myślałam by posadzić tam jakieś krzewy (podoba mi się perukowiec royal purple i trzmielina oskrzydlona) i jakąś bylinę zadarniającą -mam dość plewienia tam chwastów.
Jest tam troszkę za mało miejsca, może w przyszłości uda się ten odcinek poszerzyć, na razie raczej nie.
Za wszelkie porady będę wdzięczna.
Stożki posadziłam na tle szmaragdów,nie wiem czy się nie będą zlewać , sama już nie wiem czy tu pasują,posadzę między nimi coś żółtego ,trzmielinę lub ilex aurea może troszkę rozjaśni.? :