Dla Ciebie wszystkie cuda tego świata,
Dla Ciebie ciepło słonecznego lata,
Dla Ciebie gwiazdki, co błyszczą na niebie,
Dla Ciebie nutki w ptaszków śpiewie,
Dla Ciebie kwiatki kolorowe,
I marzenia deserowe.
Dla Ciebie wszystko, co zapragnie dusza,
Bo jesteś Aniołkiem, który do radości nas zmusza!
Uważnych oczu, które dostrzegą sprawy życia codziennego,
Takich uszu, które wyłowią wszelkie przemilczenia,
Takich rąk, które będą zawsze chętne do pomocy,
Mądrych słów wypowiedzianych we właściwym momencie,
Kochającego serca, któremu pozwolisz poprowadzić się przez życie,

Aby tam, gdzie Ty, była miłość.

życzą Gosia, Paweł i Kuba

tutaj przy ścieżce zostanie wycięta trawa i coś posadzę, bukszpany ? cisy ? Muszą rośliny zasłonić bok podestu

Dla Ani bukiety niosą panowie i panie!
Bo przecież nie sposób pominąć urodzin Ani!
Dla wszystkich serce ma jak na dłoni!
Gdzie coś ktoś potrzebuje,
zaraz Ania z pomocą goni!
Dobrze mieć taką uczynną sąsiadeczkę!
I za to kochamy naszą Aneczkę!

Alfa i omega na Ogrodowisku
o co ją zapytac , umie znaleźc wszystko,
w dwie minuty powie co w necie schowane
i my właśnie za to tak lubimy Anię.
W osiemnaste urodziny
dużo szczęścia Ci życzymy
by wszystko kwitło w ogrodzie
i od święta i na codzień.

mam nadzieję, że na tych zdjęciach będzie widać moją tartakową korę

A to moje skromne początki. Wygląda niezbyt zachęcająco

Sebek ale roboty odwaliłeś No no, a te werbeny to mnie do grobu wpędzą

Nie chcesz kolejnej angielki?? (nudziło mi się)

M był dzisiaj na działce zawieść sztachety i miał za zadanie zobaczyć jak warzywa, czy coś nareszcie wzeszło. Moje warzywa siane około 10 dni temu wprost do gruntu. No i wzeszła rzodkiewka i rukola na pewno, dalej już mój M nie patrzył. Jestem bardzo ciekawa, jak tam bób. Deszczyk na działce padał, jest ciepło, to rośliny mają wymarzone warunki. Jak tylko pojadę to zaraz muszę przerwać, bo jak zwykle posiałam za gęsto. W piątek kupie rozsadę selera i pora i już posadzę. W zeszłym roku selery udały się bardzo
A to okazy z zeszłego roku, mam nadzieję że w tym roku też takie będą.

Przebieg prac

Pozdrawiam wszystkich odwiedzających.
W ogródku rośnie zielsko póki co. Zastanawiam się jak się zabrać za oczyszczenie tego kawałka ziemi. I zaczynam powoli popadać w przygnębienie. Brakuje mi wolnego czasu, wracam z pracy pod wieczór. Oby w najbliższych dniach była dobra pogoda to może trochę porobię. Przede mną wolny tydzień.
Na razie mam kilka donic i doniczek na tarasie.





Okazało się że niedaleko mam dwa ogrodnictwa, bratki pochodzą z jednego z nich. W odległości około 20 km jest duża szkółka drzew i krzewów, wybór roślin ogromny.

Materiał, z którego robiliśmy podjazd i ścieżkę

granit szaro-rudy tzw. niesort przebierany, dość duże kawałki


kostka granitowa na obrzeża, ta z lewej strony


płyty szarogłazowe łyszczykowe


różnisty kamień polny

Domi napisał(a)

Połączenie doskonałe. Czy to kłosówka, ta świeżo zakupiona?

To zaczynam. Najpierw pokażę to, czego nigdy nie pokazywałam tutaj, bo nie było ładnie.

Tak było.

Podjazd do garażu (pod górkę), częściowo już rozbierane płyty ażurowe i wejście do domu





"chodnik" od furtki do schodów


podesty z palet

Popołudnie na działeczce.
Dużo roślinek ruszyło,ale i dziwne rzeczy się dzieją.
tulipy wyrosły w miejscach gdzie nie były sadzone.
czy ktoś też tak ma? może mam jakieś stwory pod ziemią

Niage napisał(a)

Aniu, duuuuużo zdrowia A serduszko niech pika równomiernie

Gieniu dziękuję kochana, najlepiej to w rytmie tanga

Joku napisał(a)

Ania, wszystkiego najlepszego urodzinowego, udanych zakupów roślinnych, pięknego ogrodu (a właściwie ogrodów). I oby na wszystko tobie czasu starczyło. No i żeby twoje serduszko nie sprawiało tobie kłopotów.

Jolu dziękuję za pamięć, a jak tam Twoje nowe Królestwo?

jotka napisał(a)

Gadajcie po naszemu, bo słownik będę musiała wyciągnąć z półki
Google translator chyba nie da rady