przemarznięty (chyba) konwalnik

moi "trzej muszkieterowie" czyli świerki serbskie ))

Moje już kwitną

Witajcie. Mam do wygospodarowania kawałek ogrodu, planuje tam posadzić róże na pniu oraz zwisające, berberysy admiration i lawendę. Zrobiłam taki mały projekt i powiedzcie mi co o tym sądzicie i czy dobór roślin jest ok?

Oto krótka legenda mojego rysunku: u góry te zielone kule to berberys, jakaś odmiana zielona, niżej te palmy różowe to róża na pniu zwisające ( są dwie), ponizej na szkicu trójkątów czerwone kule to berberys admiration, by ułożyć takie trójkąty z nich a w trójkątach są trzy róże na pniu, a niebieskie kreski to lawenda. Co o tym myślicie?

Pokażę jeszcze kilka zaległych zdjęć z działki widoki mniej atrakcyjne niż na spacerze ))))

przeniesione z krzaczorów w ubiegłym tygodniu piwonie


oraz piwonie przeniesione wczoraj przy asyście Marty widzisz Marta to jeszcze chyba inna odmiana, a może to ta krzewiasta? okaże się

Ja swojego różanecznika mam dopiero od 1,5tyg. - mój pierwszy w życiu.
Jak go kupiłam był piękny, ciemnozielony, a teraz jest coraz bardziej biały, liście dziwnie się wywijaja - poobrywałam je. Nie wiem czy dobrze zrobiłam

i tak wróciliśmy do ....... świerków

Ewa napisał(a)

Następna kępka tulipanów się wyrywa, żeby cieszyć

Powtórzę jeszcze raz Tulipany prześliczne!

melduję że cisa zpętałam, a oto dowód

proszę się tylko nieśmiać, bo to mój pierwszy spętany cis

Sebek czy o to chodziło?

bociek napisał(a)

Moj bluszcz ukorzenil sie fenomenalnie, ale matka chyba nie przezyla zimy, dzisiaj ja przytne i zobaczymy.

A oto dzieci

zdrowiutkie te dzieci

tu ciekawy bluszcz



spodobało mi się wybarwienie i układ tej rabaty

Piękny ten dzisiejszy dzień, słoneczny i bezdeszczowy. Spędzony w takim plenerze

Jeszcze raz magnolia



ale tuż obok także przepiękna wiśnia