Marzenoko, ogdzia powiedziałam, że krzaki góra odporna na mróz, ale nie odporne są korzenie w doniczce..... wiec jakoś z M przedźwigaliśmy i je do garażu, a było co niesć..... na oko waży taka donica 70-80kg jak nic... i jest to wielkie, nie poręczne, ale dla chcącego nic trudnego. Cały garaż zawalony rh. Część tulipanów i narcyzów kwitnących i z dużymi pakami (te większe kupki) okryłam agrowókniną . Dwie magnolie z pękającymi pąkami opatulone

A w łapki tak zmarzłam, ze ledwo pisze na klawiaturze..... ogólnie to pró/uszy śnieg.
Tak było, teraz przykryte ........ by dalej tak było