Aniu, czytam, że u Ciebie te same prace trawnikowe co u nas, trawa wypalona, teraz kopanie

.
U nas nie trzeba glebogryzarki, ziemia po przekopaniu i przeschnięciu sama się rozsypuje , niestety

, prawie sam piasek.
Też z utęsknieniem czekam na deszcz, miał być wczoraj ale chyba wszystko u Ciebie wypadało i dla nas już nic nie zostało
____________________
Pozdrawiam Viva
Kolorowy ogród na piasku
".....aby życie mi nie było obojętne, abym zawsze kochał to co piękne i na czyjejś dłoni pozostawił ciepły ślad" (autor nieznany)