Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Ogród prawie wymarzony … 20:36, 02 kwi 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9082
Do góry
Przez te wczorajsze i dzisiejsze zdjęcia Waszych zimowych ogrodów pozwoliłam sobie kominek rozpalić u mnie dziś pi …dzi niemiłosiernie że o mało co głowy nie urwie . Odczuwalna temp -6 ..
Miłego wieczoru.




Sezon 2017 u Hanusi 20:21, 02 kwi 2022


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
hankaandrus_44 napisał(a)
W tygodniu wypad do ogrodu musowy . Nie, jeszcze bez noclegu. Woda jeszcze nie podłączona. No i noce zimne. Ale roboty masa!



Krokusy od Ciebie mi zastrajkowały, chyba muszę je przesadzić ..prawie nie było A może tak jak ty przegapiłam ten okres krokusowo-rannikowy
Ptasi gaj 19:51, 02 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14842
Do góry
Kasiu u mnie też wysoki w najniższych punktach eM mierzył 28 cm. Mam zaspy na działce i to dosyć spore po 80 cm. Przed samym domem ciągnie się zaspa ok 20 m.

Zresztą wszędzie mam zaspy za każdym krzakiem bo wialo od wschodu. Rododendrony wszystkie przyklepane śniegiem mokrym nie ruszałam aby nie połamać.

Tuje, jałowce pokiereszowane. jak to zamarznie to zrobi się lód ciężki.

Tutaj między polibinem i jałowcem rozkraczonym plama śniegu pod nr im jałowiec taki duży ok. 3 metrów tak go śnieg przygniotl







Tuje leżą w kilku miejscach

Ogrodowe wariacje 19:47, 02 kwi 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9082
Do góry
Wiaan napisał(a)
Niby kordełka, ale na bratkach to nie wiem co z tym robić



Ratowałam mlode tuje aureospicata od ciężaru śniegu, zobaczymy co z nich będzie nie mam radości z tego śniegu teraz. W niektórych miejscach 30 cm. Lżejsze doniczki wylądowały do garażu.
Ciekawa jestem jak będzie z różami.




Nic nie rób . Natura sobie poradzi sama- to słowa mojej sasiadki, która NIGDY nie podlewa ogrodu i ma a raczej miała przepięknie
Ogrodowe marzenie Mrokasi 18:56, 02 kwi 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9082
Do góry
mrokasia napisał(a)
Tiaaaaa, futro się myje... Wczoraj po pracy, w tym deszczu ze śniegiem poszłam z psami na spacer. Jak wpadły na pole to myślałam, że padnę na zawał... Chciałam je odwołać ale już było po herbacie więc ganiały dalej... Jak wróciliśmy były całe ubłocone, calusieńkie. Cóż było robić - szybki prysznic z węża a w domu suszenie ręcznikami i suszarką... Dziś przynajmniej tylko mokre wróciły z tego ganiania po ogrodzie . W bonusie są czyste łapy .


Ja to mam dobrze z moim psem-śnieg ,deszcz,silny wiatr -za Chiny Ludowe go z domu nie wyciągniesz! Ja juz ma potrzebę na mxa stoi to przy drzwiach tarasowych i migiem pędzi w rabatę na dwójeczkę a siku to tylko pod murem
Buziaki w łapy
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 18:55, 02 kwi 2022


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Agi2006 napisał(a)


Teraz się oficjalnie witam po przerwie i miałaś rację, dawno mnie tu nie było
Zatrzymałam się na projekcie otoczenia ławeczki, a tu już zarośnięte
Uwielbiam Wasz podjazd. Przepiękny!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - part 2. 18:50, 02 kwi 2022


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Cudowną


Jak cudowna to też sobie zamówiłam, będzie w środę
Ogród prawie wymarzony … 18:47, 02 kwi 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 9082
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
A ile będziesz sypać tej ziemi ? Ja jak sypalam 10 cm to eM przemieszały mi glebogryzarką i po 2 tyg.siałam trawkę


Max 5 cm może i nawet nie tyle..Jedyne bardzo widoczne wgłębienie jest na samym początku. To pozostałość po rabacie ze smiałkami darniowymi i gladiolami rok 2015....







Oczywiście po zlikwidowaniu tej rabaty wyrównaliśmy teren ale chyba dosypaliśmy za mało widać różnicę.

Tak myślałam aby dosypać ziemi lekko ja przmieszać z gruntem rodzimym i za tydzień ,lub dwa posiać trawę.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 18:40, 02 kwi 2022


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Polinko, napisałaś, że tniesz seslerie w styczniu i w lipcu. W lipcu? Zaciekawiło mnie to, nigdy nie cięłam seslerii latem. W jakim celu to robisz?


Agatko, to drugie cięcie powoduje, że s.jesienna jest zielona przez całą jesień i zimę.

Tak u mnie wygląda w połowie lipca.



Nie mogę odnaleźć zdjęć z września ale bardzo szybko się regeneruje po cięciu i się zieleni.
Tutaj koniec października.



I grudzień.


Trawnik na glinie - podłożu gliniastym, glebie twardej, zbitej 18:36, 02 kwi 2022

Dołączył: 01 kwi 2022
Posty: 1
Do góry
Witam wszystkich.

Jestem tu nowy. Ciesze się, że trafiłem na to forum.

Prawdopodobnie ktoś miał ten sam problem i popełnił te same błędy sądząc, że trawnik to tylko trawnik: przekopie, przegrabie, posieje, podleje, skoszę i jakoś to będzie.

Załączam zdjęcia wykonane pod koniec lipca 21 roku:













oraz wykonane wczoraj (1 kwiecień 22):




Przed sadzeniem trawy (jesień 2019) nawieziona została ziemia z okolic lasu, pola. Było jej ok 10 cm. Było wyrównane i z ręki posiane.
Trawnik (jeżeli można tak powiedzieć) jest zapuszczony i zniszczony. Nierówny. Opanowany w wielu miejscach przez "koniczynę" i inne dziwactwa.
Zaniedbałem. Pewnie przez niedostatek nawozu i wody oraz odpowiedniej pielęgnacji.
Swoje też robią grające bardzo często w piłkę dzieci (czasami w korkach).

Z końcem października 21 zrobiłem nawadnianie automatyczne.
Obiecałem sobie, że od wiosny 22 wezmę się za to i zrobię z tym porządek.

Chciałbym się Pani oraz wszystkich doświadczonych forumowiczów poradzić czy jest do uratowania to co widzicie na zdjęciach (czy jest co ratować?) czy byłoby lepiej "zerwać" wszystko i zacząć zupełnie od nowa?

Najważniejsze:
Gleba jest gliniasta. Teren w okolicy podmokły.
Zrobiony jest drenaż (dwie rury na żwirze w agrowłokninie przez całą długość - zaznaczone na zdjęciu), ale mimo to woda nie schodzi zbyt szybko.




Proszę o radę co i w jakiej kolejności można z tym zrobić?

Bardzo dziękuję za wszelkie sugestie.

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - part 2. 18:12, 02 kwi 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Także ten tego ten…

Stipa, bodziszek Rozanne, bodziszek Biokovo i śmiałek darniowy gratis

Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 18:11, 02 kwi 2022


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
A teraz armagedon wczorajszy i dzisiejszy. A miało być tak pięknie






Ogród nie tylko bukszpanowy - część III 18:09, 02 kwi 2022


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
Przy okazji mam zdjęcia psiaków to wkleję całą ekipę/.

Niko Nikuś, najstarszy ze schroniska z okolic Ostródy



Figa ze świętokrzyskiego



Kwiatek ze schroniska Nowodwory



Kreska ze schroniska w Mielcu









Podkrakowska wieś, foliak, kury i my :) 18:09, 02 kwi 2022

Dołączył: 08 cze 2021
Posty: 3589
Do góry
Już zmarznięte...



Ogród Pierwszy (nie)Wielki - part 2. 18:07, 02 kwi 2022


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
sarenka napisał(a)
Asia, jaką książkę kupiłaś co Cię tak zainspirowała?


Cudowną

Małymi krokami-Ogród Wioli 17:49, 02 kwi 2022


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14851
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Zima za oknem a w domu wiosna


Ech..
Mój ogrodowy pamiętnik 17:32, 02 kwi 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Sypie i sypie. Jak widać hortki okryłam chociaż wiem że to i tak nic nie da. Ale nadal się łudzę .


W moim małym ogródeczku II 17:31, 02 kwi 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1101
Do góry
A już zaczęło się robić kolorowo, teraz nawet nie widać tych kwiatuszków z pod śniegu. Nawet rośliny trzeba było otrzepać z mokrego śniegu.







W moim małym ogródeczku II 17:27, 02 kwi 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1101
Do góry
AlinaP napisał(a)
Z tym czasem jest tak, że potrafię rzucić wszystko, bo akurat jest dobre światło i zrobić zdjęcie. Gapić się na cuda przyrody- sama przyjemność. Zabawy z wnukami- a jakże.
Oni szybko staną się dorośli i będą woleli towarzystwo równolatków. Korzystajmy
Warto wiedzieć co jest ważne, a co ważniejsze.

Dzisiejsza zima w kalendarzowej wiośnie. Nawet mi się nie chciało wyjść z aparatem, zdjęcia zrobiłam przez szybę.






Malutki pod lasem 17:24, 02 kwi 2022


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Słuchajcie, przestrzeń przed płotem prawie ucywilizowana, panowie powiększyli podjazd na szerokość nowej bramy, przedłużyli go też do ulicy. Wzdłuż ulicy zamontowaliśmy krawężniki, żeby woda z piachem nie wpływała na nasz parking kamyczkowy, bo później wygląda to okropnie, nie widać kamyków, bo są w piachu. Między bramą a furtką mam poletko gliniaste 2 na 5,5 metra. Chcę tam zadbać o glebę i wsadzić seslerię heuflerianę, co 50 cm. Tylko teraz proszę o podpowiedź, czy sadzić ja w 4 równych rzędach, czy na mijankę? Wychodzi mi na to, że przy tym nowoczesnym płocie lepiej wyglądałoby równo w równych rządkach
No i panowie zrobili mi donicę przy murku bramowym, wybiorę jak najwięcej tego co w niej w tej chwili jest i nasypię dobrej ziemi, tylko czy wsadzić tam też seslerię, czy może dać hakone? Osobiście skłaniam się do seslerii, żeby było mega jednolicie, wszystko tak samo
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies