To ja też składam gratulację z okazji stówki.
i dodaje moje ulubione zawilce.
Celinko, musimy więc czekam na trawy, żeby się obudziły. Agnieszka mnie pocieszyła, że wegetację zaczynają w maju.
stół wymiata, koniecznie zajmij się "tym" zawodowo !
w sprawie barwinka mam...ambiwalentne odczucia....mam go k/studni, oczywiście nie rośnie w górę, więc wygląda niechlujnie, nie przycinam i jest teraz brzydki ale może przycinany byłby pięknym (?) dywanem, bo ma w sobie to coś
a to Franio na pamiątkę dla Ciebie z misiem Gabrysiem podczas oglądania bajki
Messelka ma o połowę mniej kwiatów jak w zeszłym roku, jest wybiedzona mrozem ale zakwitła assets3.ogrodowisko.pl/uploads/p/13/132827/original.JPG[/img] zakwitły omiegi co ciekawe zakwitła w końcu kostkowa, ale w miejscu gdzie w ogóle nie rosła w ilości sztuk one jeszcze w innym miejscu wychodzą , ciekawe jakie będą
Mije floksy .... mam już ich całkiem spora kolekcję We wsiowym musi być sielsko i anielsko i kolorowo.... to takie babcine kwiatki, ale kwitna długo ..... przedstawię kilka z kolekcji.... białe i czerwone pokazałam , jakieś rózwe dla Jagny też..więc kilka innych... wiele jest bezimiennych, więc tylko te co wiem co mam
Ewa, zachowanie przejścia fajne rozwiązanie ale to co narysowałaś nie bardzo mi odpowiada. Ta druga łezka byłaby nieproporcjonalna do pierwszej. A gdyby chcieć robić takie same to dół jej nie złapie wszystkich dekli. Łezki na środku nie powiększę bo bardzo ograniczy to komunikację (stworzy sie wrażenie ścisku)
trochę fotek z ogrodu kwiatki brudne po burzy utytłane w ziemi ale i tak są piękne zmarzły mi wszystkie calle, które były wkopane z doniczkami w szklarence trudno kupię inne
Celinko Karolinko Jolu Bogusiu dziękuję za odwiedzinki
Sasanki piękne Też się cieszę swoimi, tylko jakoś nie zauważyłam żeby się rozsiewały... Ale kępy trochę się rozrastają
pozdrawiam
Jolu u mnie pojawiają się w różnych miejscach, najczęściej zauważam je w drugiej połowie lata, pozostawiam na zimę i wiosną przesadzam gdzie mi pasuje. z samosiejek dałam Joance i Kasi, pisały, że się przyjęły