Ooooo,
Anula - jak mi się słoodko zrobiło

Ucałuj tego rozkosznego łobuziaka mocno od cioci Any

Dzięki za te pochwały stołu...no myślę i myślę Aniu nad tym co dalej i "chciałabym i boję się"
I kombinuję - może zamiast barwinka dać bluszcz dwukolorowy (żółto-zielony?) albo tę trzmielinę o której pisała Danusia? Bo jak mam się z barwinkiem potem denerwować jak z tojeścią, że brzydki po zimie to może dam sobie spokój jednak...
Byłam dziś u ogrodnika i już tyle kwiatów, pelargonie, begonie, niecierpki, masa ziół, żurawki, byliny...oczopląsu dostałam!

I wszystko bym kupiła! ale kupiłam tylko 5 niezapominajek, resztę jak ZAPLANUJĘ. Bo znow nakupuję bez ładu i składu i będę kombinować gdzie to upchnąc
Nika - dzięki

Dekoracja jeszcze się zmieni
Syla - ja już ją trochę oskubałam i puszcza nowe listki, ale to strasznie dlugo trwa

A rabata jest najbardziej reprezentacyjna...ech...
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana -
Ogród Any