Agatorku, krokusowa łączka to zbyt wiele powiedziane, kwitnie na razie tylko jeden rodzaj, Ard Schenk, reszta czeka. Za to rozkręciły się irysy. Pixie i Purple Hill. Niestety, mocno przykurzone ze względu na pewną historię, o której za moment.




Elu, ogród to taki pochłaniacz Wertykulator to taki sprzęt, którego używa się raz w roku, ale być musi. Raz chciałam wypożyczyć, skończyło się zakupem w minutę, kiedy usłyszałam, że mogę wypożyczyć, ale pan nie robi żadnych rezerwacji, zapisów, kto przyjeżdża ten bierze - jeśli jest na stanie - i tyle. I oczywiście niczego nie gwarantuje

Aneto, piękne, oszalałam jak weszłam do tunelu, a tam ich milion. Bratki będą przed oranżerią i przed wejściem do domu w donicach, ale też kilka chcę posadzić na rabacie przed dużym oknem.

Ewelina, 27m2 to faktycznie może grabkami wystarczy ostro przeczesać?

Haniu, pogoda do tych prac idealna, a góra siana - mnie również zawsze zadziwiająca - wylądowała u mnie jako ściółka na nowo powstających rabatach. Mieszam ją z poszatkowanymi miskantami i do tego dołączą zrębki ze świerków. Będzie pożywka

Ciemierniki wiem mam bzika ... lekkiego

Fontanna rano lód i później słońce wszystko ratuje

anabuko1 napisał(a)

A to mój Dębowy Las dzisiaj wykończony

Aniu, piękna kolekcja obrazów, "Dębowy las" zachwycający, super avatarek.
Wiosna też już u ciebie się rozkręca kwiatami. Pozdrawiam.

malgorzata_szewczyk napisał(a)

Ciemierniki masz ogromne. Mnie jakoś nie lubią. Muszę dokładniej o nich poczytać. Buziak

Małgoś coś ty to niemożliwe początek to muszą mieć półcień a jak już się udomowią to będą rosły wszędzie u mnie początki miały w gliniastej ziemi jedne i ciągle im dosypywałam ziemi z kompostownika a drugie pod sumakiem wysepka i mało miejsca na korzenie i też dały radę lubią kwaśną ziemię . Mnie nie lubiły sasanki nie wychodziły po zimie i nie miałam a zobacz drugi sezon wychodzą to jest nadzieja

Szybka wizyta w ogrodniczym i przecież nie mogłam wyjść z pustymi rękami.
kupiłam kolejną magnolie - Lennei - to chyba zamyka moją mini kolekcję maluszków.
Hortensję pnącą oraz Viburnum plicatum 'Kilimanjaro' - mam już jedną taką kalinę, ale ta była w ok cenie i ma gałązki ładniej idące w górę.
Muluszki to przewrotniki i hiacynty do kuchni.

Alija napisał(a)

Dzisiaj w końcu wyszłam na chwilę do ogrodu (od paru dni choruję, paskudne zatoki), a tu tyle nowinek.

Świetną perspektywę wybrałaś do tego zdjęcia. Krokuski zachwycają, pozostałe wiosenne również, takie widoki motywują do szybkiego powrotu do formy, czego życzę, byś mogła korzystać z wiosny, Alicjo Dziękuję za to zdjęcie.

Monika83 napisał(a)

No to super że z siewek można uzyskać fajne ciemierniczki i to za darmo Na necie ciemierniki z siewek też trochę kosztują i w dodatku jeszcze mikrusy.

Tak tak Monia na pewno trochę to trwa ale jest możliwe u mnie to gdy się rozsiewały zawsze jakaś siewka została pod dużym krzakiem najlepiej ich nie ruszać przez jakiś czas i takim sposobem było ich coraz szerzej jak przesadzam to widać , które są młode bo dwa liście i korzonek zbędne siewki trzeba wybierać bo robi się gąszcz ja wzruszam ziemię i już.

siewki

Dziękuję, tydzień piękny. Dziś prace porządkowe w domu. Balkon trzeba oczyścić z nalotów ptasich. Może coś jeszcze przezimowało, na razie widzę tylko bluszcz.

kilka zdjęć, a cały dzień roboty...
teraz schnie bo już związało, przez trzy dni polewaliśmy wodą

W sobotę działaliśmy wybitnie remontowo
uzbrojenie

i dalej heja

Piwonie wczoraj wysadziłam w tamę do towarzystwa dostały liliowce z ostatniej paczki, hosty giganty poszły na razie do doniczek po piwoniach, powinny do większych, ale żal mi miejsca w inspekcie, no i kto by to potem dźwigał do lasku na górędałam im kompostu i niech się korzenią, choć akurat one korzenie miały piękne. Liliowce też niczego sobie, ale już cała reszta zamówienia pozostawia sporo do życzenia, a szczytem było gdy otwarłam kocimiętkę, a tam brak rośliny tylko sam torf. Reklamowałam ja dzisiajZobaczymy co odpiszą.


tu posadziłam irysy syberyjskie, już mam tu kępy swoich ale wprowadzam inny kolor

ktoś tu widzi kocimiętkę???

to zielone to trawa co tam rosła


a tu na liliowcowej czosnki idą w górę

Batów nie było bo już duży chłopak byłem ale dostateczny ze sprawowania to i owszem.
W tym np za ucieczkę z ostatnich lekcji by zdążyć na autobus do Kłodzka - tam czekała cała kotlina i okoliczne góry.
TM Ząbkowice Śl. dobra szkoła ale włóczęgi po górach nie popierali
Coroczne spotkania klasowe najczęściej robimy gdzieś w okolicach , ostatnie było w Sokolcu(+ Wielka Sowa) teraz chyba Srebrna Góra oczywiście zawsze z wycieczką
Tak ich zaraziłem łazikowaniem

śnieżniki w kolorkach


niebieskie śnieżniki mam dwa lśniący i olbrzymi i o ile pamiętam to lśniący jest większy od olbrzymiego

Na łączce pod katalpa są różne odcienie fioletu i bieli, ale w innych miejscach są też żółte krokusy.
Zakwitły też przylaszczki, narcyzki, pierwiosnki i zawilce.

to z wczoraj


ktoś mi powie czy to wygląda na przegorzan? Bo mi przypomina bardziej mikołajki

SlonecznyOgrod napisał(a)

Moje małe marzenie - magnolia Stellata Rosea, na którą polowałam kilka lat
(już tu nie raz o niej wspominałam)

Wypisują różne nazwy, a w praktyce, to wygląda jak Leonard Messel, czyli różowe odmiany gwiaździstej. Posadź w ciepłym miejscu, to będzie wiosną szybko kwitnąć, co rok od dołu podcinaj, będzie się zagęszczać.

Co do mody ogrodowej to mam i ja choć z niższej półki to lubię. Przyznać się muszę, że jedną parę już załatwiłam bo do wylewki ubrałam i mi się gumka pozdzierała przy łopatowaniu piachu i wybieraniu gruzu. Ale w nich czuję jak plewię czy sadzę


co do jeżówek pallida to obecny stan taki

Basieksp napisał(a)

Kupiliśmy taką z gotowych elementów do złożenia, to jest poliwęglan, będzie to trzeci sezon jak go mamy i ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni a w środku wygląda to tak, mamy zrobiony taki stojak na rozsady





Jest w nim dwoje drzwi z okienkami.

Wow, nie dość że profesjonalnie wygląda, to jeszcze wygodnie, nie nadwyręża kręgosłup

I znów krokusiki, chodze i się nimi zachwycam