Ogród nie tylko bukszpanowy - część I
00:00, 10 kwi 2011
Cudny ten Twój kącik Danusiu
6 rano!!!!????????????
ło matkoDanusiu to śniadanko zdążyłaś zjeść?czy w aucie kończyłaś?
podziwiam Cię, że tak rano potrafisz wstać i jechać po kwiaty-i to jakie zresztą!!!!!!!!!!!cudo!!!!!!!!!gdybym miałą bliżej to stałąbym pod bramą Broniszy o 1 w nocy!więc doskonale Cię rozumiem
Ile ja się namęczyłam,żeby ten podpis u siebie wstawic,ale dzięki naukom ogrodniczek i czytania ze zrozumieniem udało się ! hurrra !
A no to już jesteś "w domu". Nie widzę problemu z przesadzeniem, tylko dobrze okop go i bryłę na płachtę i gotowe. Zraszanie delikatne potrzebne.
Posadziłam hortensje, ale jutro o 6 rano jadę na Bronisze po następną dostawę.
![]()
![]()




Łucjo, wczoraj dostałam iryski i co tam mi jeszcze durzuciłaś?
Posadziłam dziś na hidcotowej rabacie, dzieląc jeszcze jedną kępkę dodatkowo. Będzie im dobrze w tej grubej warstwie próchnicy. Jak zakwitnie oczywisćie pochwalę się
To jedyne zdjęcie prawej - wschodniej części . Nie obejmuje jednak całości nasadzenia. To najstarsza cześć ogrodu z pniem po czereśni która rosła tu zanim pojawił się dom. Dawniej pień wypełniony był ziemią i rosły kwiatki ale teraz odpuściłam bo ściany są już mocno spróchniałe.Za to trzmielina doskonale sie po nim wspina. Do tej pory dobrze rosły tam wrzosy i wrzośce ale w tym roku mocno przemarzły i część wrzosów już usunęłam. To samo z hebe i debecjami. Jednak planuje ponownie zasadzić je tutaj tylko dołożę starań do zabezpieczenia na zimę.
Uploaded with ImageShack.us