Dziękuję wszystkim za propozycje.
Danusi szczególnie za kolory i rośliny.Skorzystam. Spodobała mi się propozycja żywych barw - czerwieni, niebieskiego, żółtego. W ubiegłym sezonie miałam czerwonymi begoniami podsadzone tawuły biegnące wzdłuż żywotników i bardzo to ożywiało ogród. Tak tez bym chciała teraz je zastosować - jako czerwony akcent, dodatek. Wymyśliłam że poszerzę nieregularną linią grządkę przed tujami od bramy aż do róż. Bardzo przypadło mi po gustu wykonanie przez Danusię "Ogrodu kolorowego" oraz pewne elementy "Ogrodu kuropatwy" i podobny efekt chciałabym uzyskać u siebie. Zresztą prywatny ogród Danusi to dla mnie marzenie

. Kombinuję już rośliny. Chciałabym uzyskać pewien ład i nie zaśmiecać tez ogrodu dużą ilością odmian.
Na kolory już się zdecydowałam. Rośliny częściowo też . Pewniki to
begonie czerwone,
żurawki
lawendy
szałwie
pachysandra
trzmieliny
rododendrony - czerwony,żółty i jakiś trzeci, chociaż kolorów nie mogę wybrać
azalie i hortensje (hortensje spróbuje wsadzić do ziemi tylko znów problem z doborem kolorów?
poszukuję krzewów wyższych a dających ładne plamy koloru- klon palmowy? perukowiec?pęcherznica? berberys? ognik? - nie wiem co wybrać i ile
chciałabym też iglaki, jakieś niebieskie to wiem na pewno
dosadzę też coś na najwyższe piętro - podoba mi sie miłorząb ze swoim żółtym przebarwieniem, śliwa wiśniowa, tylko nie wiem ile takich wysokich na takiej odległości
Nie wiem czy nie wybrałam za dużo ciemnych i bordowych kolorów, możne tego za dużo? Jak myślicie?
I jeszcze mnie natchnęło na obsadzenie klombu z różami bukszpanem

Wszystkie uwagi i propozycje mile widziane.
A . Obecnie tuje są podsadzone tawułami, myślicie ze muszę je wszystkie osunąć?
Może Danusia wstąpi tu po drodze i coś mi doradzi