a'propos jukki - też jej nigdy nie wiązałam, w tym roku zrobiłam to po raz pierwszy
Ja też w tym roku pierwszy raz zawiązałam, nie uczyniłam tego w ubieglym i mi podmarzła, Jesienią Danusia radziła podwiązywać wiosną zobaczymy efekt
tak na trochę wstawię fotkę, jak obejrzysz usunę
Sebku,ja co roku podpedzałam kanny od lutego i tak było w ubiegłym sezonie.Potem pospieszyłam się i wysadziłam wczesniej z donicami na dwór,resztę do ziemi,jak przyszły mrozy w maju wszystkie ścieło zupełnie.Już myslałam,że będę musiała się z nimi pożegnać,ale odbiły,startowały od zera i powyrastały ponad dwumetrowe.W tym roku daruje sobie podpedzanie,szkoda miejsca,pójda od razu do ziemi.Nie rozczulam się też co do ziemi,na spód donicy daję kamyki,na to zwykłą ziemie z o0grodu mieszam z uniwersalna ze sklepu ogrodniczego.Zobacz jakie były w ubiegłym roku w sierpniu.
Cisza też potrafi być piękna Zwłaszcza w lesie .... Za to mam więcej czasu by sama poczytać na innych wątkach. Dowiedziałam się już o pomidorkach, o których czytałam a niepamiętałam gdzie. Nawet już zamówiłam 8 różnych.... znów będę szukać chętnych na nadwyżki...
A popatrz jaką mam szklarenkę Pochwalę się, chociaz nieładnie jest się chwalić.
Tylko nie śmiej się ,z z moich upraw...bo pomidory miały być na jeden pęd...ale t osię tak łątwo mówi.... ogórki przejęły mój charakter i poszły jak chciały.... Mimo to pomidory i ogóki były pyszniutkie Jeszcze w listopadzie A pierwsze już miałam końcem maja.... Niestety z powodu szklarni znów musiałam zrobić demolkę w ogrodzie...
Wcale tak cicho nie było, była nawet Danusia
Na roślinach się nie znam....
Okazów przyrodniczych nie posiadam...
Projektować ogrodów nie umiem...
Witam w dziale fuksji.Mam ok.10 sztuk ukorzenione z patyków podarowanych od Bozenki Babopielki 2 lata temu.Ładnie zimują, są bezproblemowe i zauważyłam,że u mnie też są kwiaty,a mało listków.Przechowuję w garażu z oknem.W tym roku chciałabym upolować całą białą.
W sierpniu fuksja u Szmitów tak kwitła w gruncie....
Znalazłam super szklarnię - idealna do przyklejenia z tyłu naszego garażu. 3.700 złotych.
Taka:
mmm
Wymiary:
może mój M zmięknie... pytanie tylko czy ze sprawą spadkową coś ruszyło.. muszę się wybrać do właścicieli tej działki, czy na wiosnę jest szansa ją kupić? Czy załątwili te sądowe sprawy? Byloby super!
Jejku Karolina ,ale superowa ta szklarnia Pomidory cały rok swoje Tez taka chcę i mam część bezotworowej ściany południowej
Tak się smutno zrobiło ..... ale są i pozytywy na osiedlu mieszkał u nas "osiedlowy" kot, którego dużo ludzi dokarmiało ale i te przekarmianie nie zmniejszyło jego instynktu łowczego ..... takiego mieć w ogrodzie, na krety To ten biały, na wysokości trzeciego piętra
Bogdziu.... niezbyt ładna ta fotka.... jak coś to usunę
Nie należy się łudzić, że hosta ta będzie wyglądać tak jak na zdjęciu "zapodanym" przez Sebka zbyt długo. Taki kolor ma jedynie przez 2 maksymalnie 3 tygodnie, a później niestety wygląda tak: Opis tej odmiany jest TU
Aniu, ja bym nie przełknęła kęsa gdy widzę głodne zwierzęta. Teraz mrozy, śnieg, gdzie te ptaszki mają znależć pożywienie, sa zdane na nas ludzi. Zawsze odwdzięczają mi się wiosną jak siadają na moim swierku i pieknie śpiewaja, odbieram to jako zapłatę za zimowe jedzonko.