na 100% tych biało-fioletowych w tamtym roku nie było i tych we wściekłym różu które kupiłam i biało-fioletowych krokusów też nie było...
w Lidlu w tamtym roku było parę dni po insekcie
no bo było bardzo mało w porównaniu do roku ubiegłego... może jeszcze dorzucą bo u mnie jeszcze w tym tygodniu widziałam letnie kłącza które im nie poszły może się zlisili
"W moim magicznym domu.
ciepło jest i bezpiecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie. "
Dokładnie. Jam dziś z dzieciorami przekopała najbliższą Biedre czy jak wolicie Dżanine i zakupiłam 20 paczeczek tulipków po 8 cebulek w każdej. Były cztery kartony i tylko ten z wierzchu był ruszony, a reszta fabrycznie ułożona równiutko, więc jeszcze na spokojnie się można zaopaczyć. Kupiłam bladoróżowe, biało-czerwone, pomarańczowe i moje ukochane Queen of night. Niestety nie było czerwonych, więc liczę na zaopatrzenie lidla w krótkim czasie. 20x8 to mam dopiero 160szt, a mam zamiar dobić do 2000 A co, a kto bogatemu zabroni?