Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem

ana_art 21:21, 22 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
DZIĘKUJĘ!!!!!


"W moim magicznym domu.
ciepło jest i bezpiecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie. "

Hanna Banaszak 'W moim magicznym domu'
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
butterfly 21:32, 22 sie 2014


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
O nie! znów sie zaczyna.... !!!
Znów sie nie oprę...


To tak a propos napadów na insekty i inne Lidle....
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
AlKa 21:34, 22 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
ana_art napisał(a)
DZIĘKUJĘ!!!!!


"W moim magicznym domu.
ciepło jest i bezpiecznie.
Gościu znużony, gościu znudzony,
jeśli zabłądzisz kiedyś w te strony,
zajrzyj tu do nas koniecznie. "

Hanna Banaszak 'W moim magicznym domu'


Uwielbiam ta piosenkę

____________________
pora na zmiany
ana_art 21:36, 22 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
butterfly napisał(a)
O nie! znów sie zaczyna.... !!!
Znów sie nie oprę...


To tak a propos napadów na insekty i inne Lidle....

ale w insekcie w tym roku marny asortyment... to tak na pocieszenie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
AlKa 21:37, 22 sie 2014


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 2416
Odnośnie biedry i cebulek, przeczytawszy pognałam na zakupy i co pusty karton.
Wracam do domu zawiedzoina i wiecie co okazało się że mój M kupił ostatni czosnek i hiacynty
____________________
pora na zmiany
ana_art 21:43, 22 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
AlKa napisał(a)
Odnośnie biedry i cebulek, przeczytawszy pognałam na zakupy i co pusty karton.
Wracam do domu zawiedzoina i wiecie co okazało się że mój M kupił ostatni czosnek i hiacynty
no bo było bardzo mało w porównaniu do roku ubiegłego... może jeszcze dorzucą bo u mnie jeszcze w tym tygodniu widziałam letnie kłącza które im nie poszły może się zlisili
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Zielona 21:48, 22 sie 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
A ja obstawiam, że to są posegregowane resztki zeszłoroczne, a nowe rzucą razem z Lidlem. Zawsze tak układają się z sezonowymi towarami, żeby być konkurencją dla siebie nawzajem.
ana_art 22:02, 22 sie 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Zielona napisał(a)
A ja obstawiam, że to są posegregowane resztki zeszłoroczne, a nowe rzucą razem z Lidlem. Zawsze tak układają się z sezonowymi towarami, żeby być konkurencją dla siebie nawzajem.

na 100% tych biało-fioletowych w tamtym roku nie było i tych we wściekłym różu które kupiłam i biało-fioletowych krokusów też nie było...
w Lidlu w tamtym roku było parę dni po insekcie
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Zielona 22:15, 22 sie 2014


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Buuuu no to klops... Rzeczywiście bieda w tej Biedzie (tak mówi na Janinę moja Siostra). U nas tylko dwa kartony miksu. Portfel zadowolony
aleksandra_g 22:21, 22 sie 2014


Dołączył: 07 cze 2013
Posty: 1736
u nas w Lidlu jeszcze puchy....
____________________
Alex. Rzucona na głęboką wodę... zakładam swoją zieloną odskocznię
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies