Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Bajkowy ogród Weroniki 13:08, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry

ROSARIUM UETERSEN


WESTERLAND (PRELUDIUM)



Rabatowe róże HEIKE na pierwszym planie. W głębi PAUL'S SCARLET.
Ogród irci 13:07, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 1778
Do góry
Agnieszko, dajemy im szansę kolonom, jasne! Zaraz daj znać jak tylko zacznie budzić się do życia. mam nadzieję, że mój nie zasnął na dobre...
Łucjo, dziękuję za odwiedziny.
Co do klona to faktycznie raczej zostanie jako soliter i najwyżej podsadzę go czymś kolorowym. Może zrobię też w odległości ok 3m od niego malutką rabatkę różaną Myślisz, że będzie pasować tam?
Twój ogród to istne cudo botaniczne!!!! Wpadnę tam jeszcze raz na dokładniejsze oględziny. Masz mnóstwo interesujących i niepospolitych roślin, których nie ma dzisiaj zbyt często w naszych nowoczesnych ogrodach. Cóż, moda rządzi też w zielonym świecie

a tu specjalnie dla Ciebie jeszcze raz Heidelberg



Bajkowy ogród Weroniki 13:01, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry

PEACE (pachnąca)

PEACE w późnojesiennym kwitnieniu.


ICEBERG (pachnąca)


BONICA

BONICA w towarzystwie. Niedługo tu zagości EDEN ROSE (już pod kopczykiem).
Bajkowy ogród Weroniki 13:01, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry

PEACE (pachnąca)

PEACE, jakże inna w późnojesiennym kwitnieniu


ICEBERG (pachnąca)


BONICA

BONICA w towarzystwie. Niedługo tu zagości EDEN ROSE (już pod kopczykiem).
Moje storczyki 12:59, 17 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Tylko do zdjęcia wiszą nad stołem. I czekają na zamocowanie nad oknem Widać je na moim pierwszym zdjęciu, tego z całym oknem.....
A to przy okazji miniaturka z pięknie nakrapianymi liśćmi.... też już kupiona w okresie, że juz koniec z kupowaniem storczyków. Ale miniaturka
Ogród na torfowisku 12:56, 17 sty 2012


Dołączył: 04 lut 2011
Posty: 1347
Do góry
Witaj,będzie się działo,a strumyk we własnym lesie - marzenie.

Inspiracje na temat skalniaka z ogrodu w Goczałkowicach





Bajkowy ogród Weroniki 12:52, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
To tzw. róża niebieska (powiedziałabym, niebieska z odcieniem fioletu), chyba LADY X...?
W towarzystwie innych róż.[img

PEACE (znana też jako GLORIA DEI)
Bajkowy ogród Weroniki 12:44, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry

Też do identyfikacji, może FRAGRANT COULD...?


A ta morelowa róża to AMBER QUEEN (dzięki Aniu DS za identyfikację)
Ogród w parkowym stylu 12:42, 17 sty 2012


Dołączył: 19 lip 2011
Posty: 268
Do góry
Beata - takie szkraby wprowadzają w nasze życie dużo radości

Bożena - Czytałam, że masz tam działkę i tylko sezonowo tam przebywasz .Tak czy inaczej mam nadzieje ,że się spotkamy .Zapraszam do mnie, jeśli będziecie w najbliższym czasie na działce .
Podam Ci dokładne namiary na PW. Toruń to jest moje ulubione miasto . Nie ma to
jak" Gotyk na dotyk"

Tojady

Lisi

Cloudy

Leonora

Fiszera

Biały
Bajkowy ogród Weroniki 12:36, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry

Na GRAND PRIX też metryki nie mam...?

Nie na 100%, ale raczej Bella Rosa...?


Dallas...?

Przycinanie - kanty, brzegi trawnika, oddzielanie od rabaty 12:28, 17 sty 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Szpadelek mam - tylko fiskarsa - oto dowód


Choroby i szkodniki cyprysików, cyprysik - Chamaecyparis 12:23, 17 sty 2012


Dołączył: 27 lis 2011
Posty: 78
Do góry
Pewnie skorzystam z tej rady bo na dalszej części działki mam zamiar zrobić rabatkę pod warzywa i pewnie to będzie na podwyższonym zagonie.
Pogoda się zmieniła diametralnie. Zaczęła się zima.
Doszłam do wniosku, że okryję cyprysy.
Być może gdybym to robiła podczas poprzednich zim nie byłyby takie zniszczone.
Stosując się do sugestii Janusza Zaremby zakupiłam tzw. "cieniówkę",aby okręcić nią drzewka.
Ten materiał polecono mi także w szkółce w Żyrzynie.
W szkółce rośliny w pojemnikach zostały położone na ziemi i okryte zieloną cieniówką.
W opisie np. na Allegro sprzedawcy podają , że materiał ten chroni przed mrozem,słońcem i wiatrem.



Przed okryciem opryskałam cyprysy Promanalem 60 EC zawierającym olej parafinowy.
Wydaje mi się ,że to już wszystko co mogłam na razie zrobić. Teraz trzeba poczekać do wiosny.


Bajkowy ogród Weroniki 12:22, 17 sty 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Do góry
To dodam jeszcze jedno stare zdjęcie tej pierwszej, aksamitnej. Zwykle kwitnie bukietem 7 róż.
Dzięki Sebkowi i Ani DS już wiadomo, że to Mr Lincoln.



Róża bicolor o ciekawym różowym kolorze płatków, KRONENBRG. (dzieki Aniu DS za identyfikację)

Na tle innych kolorów.
Kalina - Viburnum 12:06, 17 sty 2012


Dołączył: 20 gru 2011
Posty: 442
Do góry
Viburnum lantana "Aureum"


Cały rok w ogrodzie 11:56, 17 sty 2012


Dołączył: 30 gru 2011
Posty: 718
Do góry





Witaj Łucjo! Powoli zwiedzam Twój ogród .Ależ masz przepiękne kwiaty .Ale nie tylko kwiaty ,bo i krzewy niespotykane.Warto do Ciebie zaglądać ,bo co chwila pokazujesz nowe rośliny rosnące jak na drożdżach w Twoim ogrodzie .
Moje storczyki 11:54, 17 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Przyznam sie szczerze, że nie wiem ile mam..... ale coś koło 40. Częśc to mizeraczki do odratowania... Częć się nie dała uratować, część przybyła i zgubiłam rachubę.
Ja już też nie kupuje, a przynajmniej tak sobie obiecuję, bo nie mam miejsca na ustawianie i czasu na pielęgnację. Są tak gęsto powtykane, że tworza jeden wielki nieład (znów coś jak z moim charakterem). Z powodu gęstwiny co chwila coś się ułamie przy próbie wyciągania do podlewania... Stanowcze NIE dla nowych patyczaków....W związku z tym ostatnio kupiłam tylko jedno miniaturowe dendrobium....wychłodziłam w bagazniku samochodu i kwatki niektóre trochę opadły.... Przecież miniaturka zawsze się gdzieś zmieści . I tak wtykam w ogrodzie, tak wtykam w domu..a potem chodzę i łąpię sie za gowę co ja znowuś głupiego narobiłam.... Piszę "wtykam", bo to juz nie sadzenie....to wtykanie!
Dziekuję za uznanie, ale Twoje to same okazy zdrowia i zadbania....a tego o moich nie można powiedzieć... Moje rosną sobie jak chcą.... mają wolną rekę

Acha i na gwiadzkę kupiłam sobie w prezencie Wandę.... a mąż kupił mi drugą...... a teraz mam z nimi urwanie głowy, bo do moczenia potrzebne wiadro! Trzeba to robić często...kupiłam nawet nawilżacz powietrza, by trochę po korzonkach ponawilżać, ale chyba przejdę na ich uprawę w jakimś pojemniku, a nie wiszące. Urawnie głowy !!! Nie miała baba kłopotu, kupiła sobie kozę..... a nawet dwie.
Oto one....

W tle mój kochany M., to tak aby nie pomylić go z przysłowiową kozą
Ogród na torfowisku 11:35, 17 sty 2012


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 185
Do góry
Witam Was serdecznie.
Podczytuje forum od jakiegoś czasu. A trafiłam tu przeglądając internetowe strony w poszukiwaniu inspiracji i koncepcji na zagospodarowanie skalniaka (~20m2 powierzchni) ze wzgędu na to że znajduje się n na froncie- chce to zrobić z głową ponieważ stanowi miejsce reprezentacyjne. Tym tropem trafiłam na "Ogród i ja"= "Zielono mi" a następnie właśnie tutaj.

Skalniak to kropla w morzu naszej cudnej działki. Powierzchnia to ponad 3500m2 z czego około 1500 stanowi las olchowy. Na całej powierzchni działki mamy torf i piasek. W lesie płynie naturalny strumień oraz rów melioracyjny na jego skraju, który jest rwącym potokiem. Różnica poziomów to mniej więcej 3 m.

Rozpoczynam dopiero zagospodarowanie działki, w pierwszej kolejnosci skalniak i trawnik, następnie pozostałe sceny ogrodu- teren został pocięty na 3 półki: łąka i plac zabaw dla dzieci- jest najwyżej, następnie "strefa bylinowa"- mokra, a poniżej jest podmokła strefa oddzielona od trawnika "suchą rzeką"- wszystko narazie nosi wyłącznie nazwy. W strefie podmokłej posadzone są żółte irysy, derenie aurea i wierzby purpurowe, w lesie trochę rhododendronów, w bylinowej języczka i śniegowiec w połączeniu z irysami syberyjskimi.

Oto skalniak w trakcie tworzenia.
Koparka stoi na podjeżdzie. W tle już działka sąsiada.



A oto z lotu ptaka widok na działkę.



Legenda:
- koło krzyżyka- dom (prostokąt)
- zielone kreski po prawej- skalniak
- szary okrąg- plac zabaw i łąka
- jasno zielony okrąg- pułka bylinowa
- żółte kropki- irys żółty
- zielone elipsy- wzniesione rabaty - najniższa 50 cm, najwyższa ok. 1,6m
- niebieskie kreski- rzeczki.

Wcześniej nie prowadziłam dokumentacji fotograficznej działki, dlatego też wiecej zdjęć zamieszczę w następnym sezonie.

Wdzięczna będę za każdy komentarz i poradę.
Do tej pory wytypowałam narazie rośliny które na moim torfowisku dadzą sobie radę: hortensje wszelakie, rh, i inne kwaolubne ale nie wrzosy, choć na wzniesionych rabatach może istnieć wrzosowisko.
Po lekturze kilku artykułów wiem jaki błędy popełniłam w poprzednim pierwszym sezonie orgodowym i juz zaplanowałam przesadzanie.
Jest tu kopalnia wiedzy!
Dziekuję wam za to forum i mam nadzieję, że będziecie uczestniczyć w mojej przygodzie na torfowisku.

Pozdrawiam Patrycja
Nasz mały raj na ziemi :) 11:20, 17 sty 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Teraz napisz co źle przeczytałam





Oczywiście niektóre rośliny nie są tymi co potrzeba ale mają kształ odpowiedni.....


na pewno przy ogrodzeniu frontowym nie będzie tuji, myślałam tam o hortensjach albo trawach.... a może coś jeszcze innego?

Ta rabatka z różami i lawendą nie bardzo się mi widzi.... ale reszta ok Tylko mi jeszcze powiedz co to jest za drzewkiem? Te dwa krzewy... i samym dołem myślałaś o żurawkach czy coś innego?

Dziękuję za rozrysowanie Teraz tylko niech ktoś się wypowie jak to wygląda...
Czy ma ręce i nogi...
Ogród w parkowym stylu 10:39, 17 sty 2012


Dołączył: 19 lip 2011
Posty: 268
Do góry
Bożena - tak myślałam ,że to jest gdzieś w okolicach Pinina i chyba nawet wiem gdzie
stoi Twój domek Jeżdżę tam z mężem na wycieczki rowerowe . Ja jestem element napływowy i chociaż mieszkam tu już dosyć długo, to cały czas zachwycam się tymi terenami . Takiej mnogości jezior, poza Mazurami nie ma chyba nigdzie , do tego ukształtowanie terenu z tymi pagórkami, strumieniami, wąwozami, lasami i polami drumlinowymi -raj na ziemi
Cieszę się, że będziemy mogły się spotykać .Daj mi znać jak będziesz jechać na działkę .

Agnieszka - nie wiem czy Was jeszcze czymś zaskoczę ,może tym ,że jestem podwójną
babcią

MarteK - różnorodność bierze się stąd ,że kocham wszystkie rośliny i nie potrafię się im oprzeć.

Ania- jeżówki też mam i piwonie ,ale młode i większość jeszcze nie zaszczyciła mnie kwiatami .

an_tre--druga Ania Ty też gdzieś z moich okolic jesteś ? .
Ja myślałam ,że nasz teren ubogi w ogrodniczki


Ewa od pszczółek - jest dużo takich hortensji ogrodowych, które wytrzymują ponad - 20 stopni.
Większość z serii You & Me ma mrozoodporność w granicach -26/-28 stopni .
Ja już teraz zwracam uwagę na mrozoodporność danej odmiany -wrażliwców nie sadzę
Mieszkam na wsi i dzwonki pasują do" wsiowego" otoczenia
Moje skarby


Moje storczyki 10:13, 17 sty 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Abiko, ja nigdzie nie mam kaloryferów.... mam tylko ogrzewanie nadmuchowe. W domu też nie za ciepło ze zrozumiałych względów. W dzień 20 stopni, a w nocy 17 (i to storczyki lubią ,zmiany temperatury). Część storczyków (te co nie kwitną, albo w separatce, bo często zbieram takie wyrzutki do podratowania) stoją w pomieszczeniu bardzo zimnym, i też im nic się nie dzieje. Wystawę okien mam zachodnią...też nie za ciepło. Po ostatnim podlewaniu część pączków też mi zżółkła... coś zrobiłam źle.... Najprawdopodobniej zimne, sylwestrowe, przeciągi. Trudno, pąki spadną, ale szybko będą nastepne. Napewno stroczyki nie lubią przeciągów, nie lubią kaloryferów. Okien ze stroczykami jak Sebek nawet nie uchylam. Niestety fachowcem od storczyków nie jestem, mogę tylko napisać co ja robię, że rosną....a robię tylko tyle co napisałam. Acha, raz miałam te wstrętne wełnowce. Zcierałam wacikiem z denaturatem, ale to nic nie dawało, wiec zastosowałam chemię, czyli taki środek na "robale" sprzedawany w spreyu. Pomogło
Mojej maie padały wszystkei storczyki, ale jak zastosowała siedo moich metod, to storczyki rosną, kwitną....a mieszka w bloku gdzie są kaloryfery To są mało kapryśne kwiatki... mówię o felkach. Bo te inne to już mają woje chumorki. Z braku czasu i z powodu dużej ilości wszystkei traktuje równo i sprawiedliwie... Albo będą chciały rosną, albo nie.... Nie wszystkie wygladają na okazy zdrowia, ale jak kwitną..to nie panikuję.
Dendrobium też zakwitło ponownie.... za mało ma wilgoci i zwija mu listki, ale kwitnie



Inne dendrobium też puściły gałazki.... Jedne urósł na wysokosć co najmniej metra, myslałam, że będzei szedłtylko w zielone, a tu dwa pędy już ma
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies