A tak dziś u nas było. Piękny dzień...spędziłam w ogrodzie ponad 6 godzin...i piliśmy już drugą kawę na naszej ławeczce. Pierwsza była tydzień temu, ale na tarasie, a dziś wynieśliśmy ławeczkę do ogrodu. Brak zdjęcia z kawą...
Oczar wirginijski 'Arnold Promise' i Świerk serbski 'Bruns' odmiana o zwisających gałęziach
Na górze od lewej Cyprysik tępołuskowy 'Tsatsumi Gold' i dalej Cyprysik groszkowy 'Sungold', po prawej stronie 3 Świerki białe 'Piccolo'
Na pierwszym planie Sosna górska 'Zundert'
Pięknie przebarwiony wrzos (nie pamiętam odmiany)
Jest dużo do zrobienia, ufff...
Znów Oczar oświetlony słońcem i Sosna 'Wintergold' na nodze a pod nią płożące przebarwiające się na czerwono wrzosy
Krokusy kwitną po całym ogrodzie ale narazie same żółte jeden z przodu fioletowy
różaneczniki przezimowały ładnie Bogdziu chyba Cunningham's White nic nie jest?
żurawki tez ładnie przezimowały
Pierwszy dzień porządków wiosennych w ogrodzie zaliczony !!!
Z większych rzeczy zrobiłam cięcie żywopłotu z cisa. Mocno go przycięłam, bo chcę żeby był niski, no i niestety odkryły się w nim dziury, ale się nie martwię bo szybko zarosną i będzie zwarta ścianka.
Wygrabiłam też największy trawnik przed domem i zrobiłam porządek na rabacie rhododendronowej. Musiałam wyciąć cały Barwinek większy 'Variegata' bo zmarzł, ale nie ma obaw - odbije i na nowo zakryje miejsca wokół różaneczników.
A potem pobiegałam trochę z aparatem po ogrodzie.
I moje dzieci zrobiły mi niespodziankę, znalazły WIOSNĘ !!!! Dojrzały Krokusa 'Fuscotinctus' , ja bym go jeszcze nie dojrzała...bo był czymś zasłonięty, ale one wszystko wyniuchają...
Na koniec narobiły bałaganu przy oczku...i w oczku
Witam wszystkich, Marzenko ja go nazywam dzwonkiem drobnym jest kupiony w ogrodniczym w tamtym roku miałam go też
Słaba jeszcze jestem dzisiaj rano miałam temp.34.7, ale w południe ubrałam się ciepło i wyszłam do ogrodu, wiadomo pooglądać jeszcze wiosnę i porobić trochę zdjęćwszystko ruszyło nawet róże
pod jeżyną tulipany czerwone można powiedzieć,że są wysokie, zresztą w różnych miejscach ogrodu są różnej wysokości, lecz tam najwyższe
zimowity wypuściły liście
ciemiernik kwitnie od jesieni
wiciokrzew włoski Harlequin puszcza pączki
Na Ogrodowisku tyle się dzieje, że dopiero dzisiaj zawitałam do Ciebie.
I .... spowodowałeś, że powróciły wspomnienia.
Też miałam żywopłot z lilaków, może jeszcze nie był tak wiekowy jak twój, ale i tak sprawiał mi wiele radości.
Podobnie jak i u Ciebie, i u mnie już go nie ma.
Ale mam nadzieję, że wkrótce może w innym miejscu go odtworzę.
W swoim wątku powróciłam też we wspomnieniach do żywopłotu z różnorakich krzewów.
Takiego nieformowanego z najpopularniejszych krzewów.
Będę bardzo ciekawa jakie krzewy posadzisz u siebie.
Powodzenia.