Miłe sercu dziewczyny,
mimo późnej godziny
chciało wam się fatygować,
by mi zdrowia powinszować!
Za to dzięki,Wam stokrotne,
chęć do pracy niezawodna,
przy humorze trzyma mnie!
I na marzec,
z utęsknieniem,
czekam całe dnie!
Minęło już 2misiące,
jak zawiesiłam narzędzia,
zostało jeszcze raz tyle,
może nam miną mile,
i miną niczym 2 chwile?
A może aura styczniowa
w zdrowiu mnie zachowa
i już w lutym pozwoli
w ogródku poswawolić?
Życzę szybkiej wiosenki,
żeby nasze rabaty
przystroiły się w kwiaty
i cieszyły was wszystkich.....
......i mnie!