Wczoraj Danusia do mnie napisała czy będzie ktoś w domu, bo dostanę paczuszkę.
Nie chciała powiedzieć co dostanę - miała być niespodzianka - jednak nie sądziłem, że będzie aż tak miła i wielka
W pudełku znajdowało się bardzo szczelnie zawinięte kółko - odwinąłem folię i papier a tam ukazał się przecudnej urody ogromny wianek - robi piorunujące wrażenie
Także chciałem jeszcze raz najpiękniej na świecie podziękować za ten cudny dar Danusi, Kasi, Hani, Wiesi, Witkowi oraz tym, których być może na zdjęciach nie było

Jesteście wspaniali - jeszcze nie wiem jak się odwdzięczę, ale na pewno to zrobię
Wianek ten oczywiście zagości na frontowych drzwiach - a swój przeniosę gdzie indziej