Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Złe DOBREGO początki czyli marzeń kilka o ogrodzie

Pokaż wątki Pokaż posty

Złe DOBREGO początki czyli marzeń kilka o ogrodzie

justi 19:45, 10 lis 2011


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
Jak tam pelargonie teraz?, z moich opadają listki.
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Wieloszka 10:23, 23 gru 2011


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Magicznych Świąt Bożego Narodzenia, pełnych radości, rodzinnego ciepełka i nie tylko ogrodowych marzeń życzą Wieloch i Wieloszka
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Sebek 20:40, 23 gru 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
hanka_andrus 22:36, 14 lut 2012


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Pusko! Wszystkiego najlepszego Walentynkowego! Zbudź się ! Wiosna idzie!

____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Puskaogrodni... 23:08, 18 lut 2012


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Witam po bardzo długiej- zimowej przerwie.
Ależ niespodzianka- ja zasnęłam zimowym snem a tutaj tętni życie.
Bardzo dziękuję za pamięć i życzenia.

Dziś juz było cieplutko, niemal wiosenne...
Moje pelargonie bluszczolistne przetrwały zimę !!!
Oczywiście nie wszystkim się udało , ale jest sukces.
Sadzonki w kubeczkach plastikowych wyglądają genialnie. Myślę , że niedługo mogę z nich produkować kolejne pelargonki.

Sadzonki pozostawione w dwóch doniczkach, w garażu wypuściły wątłe, długie pędy. Po ich usunięciu zdrewniałe łodyżki okazały się być żywe.

Natomiast dwie donice uschły zupełnie.

Zastanawiam się tylko, czy te sadzonki zakwitną w odpowiednim momencie.

Dżiś jeszcze raz pozdrawiam a fotki wkleję jutro !
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Puskaogrodni... 13:20, 19 lut 2012


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Dzień dobry Wszystkim Ogrodnikom!

Tak wygladają moje sadzonki wyhodowane w kubeczkach.
Od razu dodam, że przetrwały niemal wyłącznie te, które były "maczane" w ukorzeniaczu.
Przetrwało 20 kubeczków a było... chyba ponad 60.









Z roślinek w kubeczkach planuję niedługo zrobić nowe sadzonki.


A tak prezentują się dziś rośliny mateczne.
Zostały skrócone maksymalnie. Usunęłam wszystko co wyschło oraz wszystkie rahityczne, białe pędy.










A czas pokaże czy kwiatki zakwitną .
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Sebek 15:11, 19 lut 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Nie wiem jak u nich z odbijaniem, ale ja bym je uszczyknął ...
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
noemi 15:12, 19 lut 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Gratuluje to sukces ! podziwiam takie działania
____________________
ogród magdalenka
justi 16:40, 19 lut 2012


Dołączył: 29 maj 2011
Posty: 6263
...aleeee gąszcz pelargonii, wszystkie się już ukorzeniły?
____________________
Justyna - ogród w Alei Lipowej
Puskaogrodni... 21:04, 23 mar 2012


Dołączył: 02 wrz 2011
Posty: 439
Zaglądam do Was dość rzadko- brak czasu a teraz jeszcze ta szalejąca wiosna.
Pozdrawiam Wszystkich !

Moje pelaśki w kubeczkach rosną jak szalone.
Jutro na pewno poskracam je dość mocno w celu zagęszczenia. A przy okazji uzyskam nowe sadzonki.
Nie daje mi spokoju pytanie: czy one zakwitną?

Słabo wyjdzie jeśli się okaże , że będę miała gąszcz liści a nie kwiatków.
Jutro pstryknę fotki...

Muszę się pochwalić !
Wygląda na to, ze moje trawy przezimowały. Po obcięciu suchych wiechci okazało się, że we wnętrzu jest żywa materia.....
Czekam więc teraz na nowe źdźbła !
____________________
Złe dobrego początki czyli marzeń kilka o ogrodzie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies